Dawniej jakoś ignorowałem wszystkie przejawy stulejarstwa i przegrywu na wykopie ale ostatnio to już się wytrzymać nie da. Wymyślacie sobie jakieś wymówki, że nie jesteście Hiszpanem z erazmusa, że nie jesteście jakimś gigachadem i jeszcze jakieś inne pierdoły. Prawda jest taka że jesteście przegrywami tylko z jednego powodu - waszego #!$%@?. To nie gigachad zabiera wam dziewczyny tylko wasze własne #!$%@?.
#!$%@? - inaczej nie da się tego nazwać. Mówicie że dziewczyny
#!$%@? - inaczej nie da się tego nazwać. Mówicie że dziewczyny
Rafael