@Triptiz: Ale dlaczego od razu "udaje"? Znam parę osób, które przeszły dużo poważniejszą przemianę, więc jest to możliwe. Jeśli facet przechodzi na stronę Dobra, to chyba nic w tym złego, prawda?
@adam2a: Jejku, jak robi to jednocześnie, to faktycznie skandal. Ale nawet w tytule artykułu jest informacja o "wczoraj" i "dziś". To zdaniem kolegi nie robi żadnej różnicy? A taki np lider Luxtorpedy, którego pozdrawiam przy okazji, to też pozer?
@Triptiz: Miło słyszeć, żeś człek wierzący. Reszta twojej wypowiedzi jest li tylko gdybaniem. A wiesz, co "mnie się wydaje"?! A wiesz jak niewielu to obchodzi?
@Sopel_tch: A ja jestem niewierzący i nic mnie w tym nie razi. A nie daliście sobie wmówić, że to "nie wypada", że "wiocha", że może lepiej nie afiszować się swoją religijnością? Uważam, że - jeśli to w ogóle prawda! - fajnie że pan prawnik oprzytomniał, fajnie że się tego nie wstydzi. Niefajnie jeśli tylko 'gra", ale takich informacji w artykule nie ma. Pozdrawiam!
@SM89: A skąd, bracie, wiesz, że "pod presją otoczenia" (swoją drogą Litza też 'pod presją' działał, więc co?) Masz jakieś informacje czy tylko tak 'na czuja' piszesz, bo z "Bozią' ci nie po drodze?
@SM89: Kolejny Gigant z kolegi, który wie lepiej - siedzi pod sutanną Rydzyka, jest jak trzeba Kotem Prezesa, i żebrem Adama u Ziobry. Podziwiam takich ludzi za pewność - wiedzą lepiej i "na pewno". Gdzież tam nam, lichym paprochom, którym świat nie wydaje się tak oczywisty. Ech aż zazdrość bierze... A już PiS to ma kolega obcykany jak ta lala! Co za przenikliwość!
@jabolsy: G... wiesz o procesach społecznych i g... wiesz na temat zoologii. Proszę wybaczyć te mocne stwierdzenie, ale to pierwsze przyszło mi na myśl.
@fredo2: Nauki Włodzimierza Iljicza wyssałeś z mlekiem ojca? Jednak cytujesz go chyba nie rozumiejąc, co miał na myśli. Znaczy że co? Już dziś nie macie obowiązku studiowania jego dzieł? Prócz higieny osobistej też intelekt nie praktykowany?
Księdza po rękach to się całowało "przed wojną". Dziwi mnie więc oburzenie miłośników wszelakiego postępu. Dałby się całować, a wtedy krzyczeliby: "Bizantyjskie obyczaje księdza feudała!".
@atc_damian: Po co kolega tak daleko szuka? Wszak niemal każdy anty-PiS-owski wątek na wykopie to popis pieszczenia się po jądrach Towarzystwa Wzajemnej Adoracji. Nawet wzmianka o krągłości Ziemi w wykonaniu zwolennika PiS jest wyśmiewana i uznana masowo za herezję. To kolegi nie razi?
@Torwid: Kolega nie zauważył, że tu nie zadaje się rzeczowych pytań? A już oczekiwanie na odpowiedź to jakaś aberracja! Tu się wali w Kaczora i całą resztę! Przy okazji pozdrawiam Towarzystwo Wzajemnej Adoracji!
@vind: Kolega żartuje zbyt wyraziście. Od jakiegoś roku tematy tego typu to nie miejsce rozmowy, dyskusji, wymiany argumentów, jeno masowe minusowanie każdego, kto nie przeciw Kaczorowi, nawet jeśli napisze, że Ziemia jest okrągła. Proszę zadać sobie trochę trudu i prześledzić parę tego typów wątków i sprawdzić, czy mam rację. Ostatnio nawet Fakt stał się krynicą prawdy objawionej, a zdaniem kolegi Stokrotka "mistrzynią obiektywizmu". Jak to nazwać? Ja już nie wiem. Pozdrawiam.
@Marek_Licyniusz_Krassus: A ma kolega jakiś aktualny przykład po stronie rządzącej? W innym przypadku wydaje mi się, że wypowiedź kolegi ma taki sam sens jak ta powyżej, prawda? Pozdrawiam.
@hurukan: Komentarz godny działacza KOD-u. Pułkowniku, to pan? Zresztą po co kolega tak bluzga? Może tak od razu z czymś ostrym na jakieś biuro poselskie PiS, co? Prekursor już był. Drugie miejsce też się liczy! Ogarnij się, człowieku! Jeśli nie umiesz powstrzymać swojego knajackiego języka - zamilcz. Nie pozdrawiam.
@apkwiatosz: Proszę się nie przejmować minusami. Jest dużo racji w tym, o czym kolega pisze. Druga rzecz to budowanie sobie światopoglądu na doniesieniach (tu w sensie dosłownym!) Faktu. Artykuł nt pana Misiewicza powstawał pewnie w maglu - Ukradł czy jego okradli - jeden pies! Ważne, że był zamieszany w sprawę kradzieży!
@NadiaSanEscobar: Co za odwaga!!! Co za hart ducha! Założyć sobie nowe konto, by wygarnąć wrażym politykom o "pomiotach"? Bohaterze, pochwal się, co w życiu osiągnąłeś, zaprezentuj podobiznę swoją i współpracowników! Daj się pośmiać! No chyba żeś cienki Bolek...
@L_u_k_as: Z całym szacunkiem, ale żałosna jest manipulacja polegająca na przypisywaniu dyskutantowi rzeczy, których nie powiedział. Uważam jedynie, że budowanie swojej wiedzy o świecie na podstawie artykułów z Faktu lub z GW po prostu nie przystoi dorosłemu człowiekowi. A już zwłaszcza na podstawie twórczości rodem z magla. I tyle. Kropka. A co się komu tam roi, cóż, jego rój. Pozdrawiam.
@bijotai: Nie, mój drogi kolego, to się nazywa doświadczenie życiowe. Jeśli ktoś okłamuje mnie raz, piąty, dziesiąty, wówczas nie zwracam uwagi na jego rewelacje. No chyba że kolega ma inaczej i np pożycza pieniądze kolejny raz komuś, kto nigdy wcześniej pożyczonej kwoty nie oddał? Bo mechanizm jest taki sam. Pozdrawiam.
@L_u_k_as: Idąc kolegi tokiem rozumowania, jeśli usłyszę coś od kłamcy, to wierzę w ciemno! Bo "liczy się sama wiadomość", tak? W pewnym sensie rozumiem w czym rzecz - walą w nielubianego, wówczas nawet Fakt jest jak Encyclopedia Britannica. W takim wypadku ma kolega rację. A z ciekawości spytam - ile razy trza kolegę nabrać, okłamać, wykorzystać, by kolega ostrożniej podchodził do pewnych rzeczy? No ile - 2? 5? 10? I czy
@L_u_k_as: Lot do Portugalii? To chyba zły przykład. Tam chodziło o sam fakt lotu w celach prywatnych. Ale gdyby w Fakcie ukazał się artykuł, że Petru powiedział to czy tamto wieczorem przy barze gdzieś, gdzie on tam był, a świadkiem jest jedynie jakiś pan Paweł, to byłby to ten sam kaliber manipulacji. Z tego, jak kolega pisze o Misiewiczu, wnioskuję, że to nie jest ten przypadek, gdy kolega "nie ocenia wiadomości
@Equalizer: A ja widzę to tak: W czasie poprzednich rządów PiS TVP potraktowało dość łagodnie - proszę to sprawdzić, jeśli kolega nie wierzy. I co z tego? Opozycja darła szaty krzycząc o "pisowskiej telewizji". Zatem jaka to różnica, gdy zmienimy TVP raz a dobrze? Przyznam, że tak to sobie tłumaczę, bo tak jak nie podobało mi się to, co robiły różne Kraśki i Lisy wcześniej, tak nie jest w moim guście
18+
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
@mirkobiniu: Odnoszenie się do czyjegoś wyglądu świadczy li tylko o horyzontach myślowych odnoszącego się. Proszę zaprezentować ogółowi swoje fizys, a może też podobizny rodziny, pośmiejemy się wspólnie (śmiech to zdrowie!) i wyciągniemy parę oczywistych wniosków. To raz. A dwa - wyrabianie sobie poglądu na rzeczywistość na podstawie artykułu rodem z magla, gdzie niejaki "Paweł" odkrywa tajemnice nocnego życia, a wszystko bez konkretów, bo przecie "wiadomo że...", proszę wybaczyć, ale nie przystoi
@glosnik: Trochę się kolega zagalopował z tymi latami '30 w Niemczech. Wychodząc z takiego założenia trzeba WALCZYĆ i to aktywnie, na ulicach z każdym legalnie wybranym rządem - wszak zawsze znajdzie się większa lub mniejsza grupa, której się ten rząd nie podoba. A kto wie, a nuż z jakiego premiera/kanclerza wyrośnie kolejny Hitler? To może od razu powróćmy do wspólnoty pierwotnej. Rządził będzie najsilniejszy lub najcwańszy facet w wiosce, będzie git?
@k1fl0w: I to jest właśnie problem z "Listą 1000". Obok, podejrzewam, bo dokładnie nie sprawdzałem, przykładów kumoterstwa - przykładem pan bodaj po politologii i z doświadczeniem w prowadzeniu 'kebabiarni' plus działalność społeczna pracujący teraz na dyrektorskim stanowisku w PGNiG - pojawiają się tego typu przykłady jak z Karnowskimi. Chce kolega czy nie, tworzą oni opiniotwórczy tygodnik, zatem prowadzenie skromnej audycji w TVP to chyba nie koniec świata. Przypomnę tylko że red
@Ospen: "Zależność" to bardzo konkretne słowo, chyba przyznasz. "Powiązane" bardziej chyba by tu pasowało, ale wydźwięk chyba kolegę mniej zadowala, prawda? Krzycząc co i rusz o 'manipulacji', o 'propagandzie' nie wypada samemu do tego się uciekać. A co do "Kaczyńskiego odwdzięczającego się milionowymi dotacjami" - jedno zdanie a: żaden Kaczyński, żadne odwdzięczanie się i żadne dotacje. Proszę poszperać u źródła, Internet to potęga! Pieniądze na "geotermię" - ugodę między stronami czyli
@mateopoznan: O przeprasza. Zapomniałem, że "wszystkiemu winny Kaczor!" Niech się kolega ogarnie! Praktyka obsadzania swoimi "zdobyczy" trwa już dwadzieścia parę lat, a kolega odkrywa problem dopiero, jak rządzi niemiła koledze siła polityczna? Jak to nazwać? Pozdrawiam!
@mateopoznan: A prosiłem, żeby się kolega ogarnął... Udział w jakiejkolwiek dyskusji prócz argumentów wymaga też formy. Knajacki język przystoi li tylko przedstawicielom marginesu społecznego, a wierzę, że kolega z innego środowiska. Poszanowanie gramatyki ojczystego języka też jest w dyskusji mile widziane. To było tak dla porządku - chce być człowiek poważnie traktowany, niech się poważnie zachowuje! Ad meritum - co złego w "wybieraniu tych, bo poprzedni byli gorsi"? To mają JESZCZE
@Goofas: Czy to była cała wypowiedź pani Szydło w tym temacie? Mam wrażenie, że jakbym gdzieś już widział takie traktowanie materiału źródłowego. Oj nieładnie, nieładnie. A podobno w TVP manipulują. A! I precz z Kaczorem!!!
@perlikont: Oj, kolega chyba nieletni, jeśli tak śmiało się wypowiada o tamtych czasach. Różnica proszę kolegi polegała na tym, że w 1970 NIE BYŁO innej możliwości wyrażenia swojego niezadowolenia. Dzisiaj robienie burd na ulicach połączonych z naruszaniem NIETYKALNOŚCI cielesnej innych osób, a sam byłem i widziałem, nie przystoi, a i karane powinno być z definicji. "Strona polityczna" nie ma tu nic do rzeczy. Czy takie rzeczy naprawdę trzeba tłumaczyć? Pozdrawiam.
@Aster1981: Proszę jeszcze raz przeczytać tę "listę" i się zastanowić. Sam w pierwszej chwili pomyślałem "No tak, zaczęli działać jak PO", ale po przeczytaniu aż mi się żal zrobiło tych ciap z PIS - takie lody, a oni tylko ledwo liznęli - to sarkazm!!! Większość tych zarzutów to jakiś żart.
Niedobrze mi się robi, gdy widzę takich obrońców praworządności i transparentności, co to - a to przykład tylko z ostatnich dni - zamiatają pod dywan wszystko co im nie pasuje (faktury Kijowskiego). Dla nich skłamać, przeinaczyć, zamknąć komuś usta, to jak splunąć. Brrrr! Ohydna gazeta.
Aktor Pieczyński mi wyskoczył, gdym chciał przeczytać wypociny - jak się okazało - jakiegoś z Bożej łaski redaktora, a jak aktor Pieczyński, to ja dziękuję. No chyba że na scenie.
A jak jakiś czas temu wyłuszczyłem swoje stanowisko na temat tego, dlaczego nie oglądam i gardzę TVN, spotkał mnie zalew oburzonych komentarzy Towarzystwa Wzajemnej Adoracji. Gdzież teraz jesteście, koledzy oburzeni?
Pozdrawiam!
Kolejny Gigant z kolegi, który wie lepiej - siedzi pod sutanną Rydzyka, jest jak trzeba Kotem Prezesa, i żebrem Adama u Ziobry.
Podziwiam takich ludzi za pewność - wiedzą lepiej i "na pewno". Gdzież tam nam, lichym paprochom, którym świat nie wydaje się tak oczywisty. Ech aż zazdrość bierze... A już PiS to ma kolega obcykany jak ta lala! Co za przenikliwość!
Nie "wady serca" tylko niemal śmierci, a to