Mirki, mam pytanie elektryczne.
Fachowcy zamienili podczas remontu starą 2 żyłową instalację na nową 3 żyłową (przynajmniej w części, oświetlenia najwyraźniej im się nie chciało robić na nowo) oraz zamontowali różnicówkę.
Mieszkam w wieżowcu i od licznika do mieszkania dochodzą tylko dwa przewody. Więc przewód ochronny brali z neutralnego.
Czy jest jakikolwiek domowy sposób (bez sprzętu testującego i wołania innego elektryka) aby sprawdzić, czy ta różnicówka działa poprawnie?
W internecie wyszperałem, że
Fachowcy zamienili podczas remontu starą 2 żyłową instalację na nową 3 żyłową (przynajmniej w części, oświetlenia najwyraźniej im się nie chciało robić na nowo) oraz zamontowali różnicówkę.
Mieszkam w wieżowcu i od licznika do mieszkania dochodzą tylko dwa przewody. Więc przewód ochronny brali z neutralnego.
Czy jest jakikolwiek domowy sposób (bez sprzętu testującego i wołania innego elektryka) aby sprawdzić, czy ta różnicówka działa poprawnie?
W internecie wyszperałem, że
#tokio2020