Powiem tak anonki, obsrałem się przez mojego kundla... Ten #!$%@? #!$%@? za jakimiś #!$%@? wiewiórkami, ale zeżarł w domu moją przeterminowaną lasangę... Zgadniecie co cię stało? O tak! Z kakaowego oka zaczęła mu lawa przeciekać, już nie wiedziałem co jest co, pies #!$%@?ł jak #!$%@? cały na rudo, czemu? W lasangi była papryka... #!$%@?ło mi chyba jak sobie ją robiłem!! Jakaś baba przechodziła i peta jarała co się #!$%@?ło to nie mogę...