@Naz__: Grafika i animacja jest genialna i chętnie zobaczyłbym platformówkę z myszką miki w tym stylu, ale patrząc po tym co pokazali w zeszłym roku na gamescomie i później to taka wariacja Shoot'em upa złożona wyłącznie z walk z bossami. Mam takie przeczucie że oprawa graficzna to będzie najciekawszy element tej gry.
@Wiggin: Pod koniec wojny Polskie Siły Zbrojne na Zachodzie miały pod bronią 200 tysięcy ludzi. Do tego ponad 1300 czołgów, więcej niż Kanadyjczycy i połowę tego co mieli Brytyjczycy. I to wszystko armia na uchodźstwie bez większych możliwości uzupełnień.
Nie wierzę, ekipa robiąca remont w sedesowcu przebiła się u nas w dwóch miejscach przez podłogę. #!$%@? jakim cudem, co oni chlali? Dziura tuż obok miejsca gdzie leży komputer. Mogę domagać sie jako wynajmujący pokoju odszkodowania? (Syf, godziny remontu, zniszczenie kilku ubrań iskrami szlifiarki) #wroclaw #kiciochpyta #januszebudownictwa
@Drake1: Wyspa na wodach terytorialnych Niemiec, Nowa Zelandia - serio widzisz podobieństwa?
Nowa Zelandia jest odizolowana od milionów lat, dlatego nie ma, a raczej nie było, tam drapieżników lądowych, do tego odległość utrudniała mieszanie się z ptakami spoza wyspy. Twoja wyspa nie dość że leży za blisko lądu żeby nazwać ją odseparowaną, to prawdopodobnie nie była wyspą jeszcze kilkanaście tysięcy lat temu, gdy Wielka Brytania była połączona z resztą kontynentu. Nawet
@Drake1: Coś nie ogarniasz ewolucji. Ptaki nieloty z Nowej Zelandii i innych wysp nie są upośledzone, one przystosowały się do środowiska w którym żyją. Ewolucja nie tworzy lepszych czy gorszych organizmów, to proces który w uproszczeniu dostosowuje populację do środowiska w którym żyje. Populacja ptaków odizolowana od reszty swojego gatunku przestała latać bo zwyczajnie nie musiała. Drapieżników brak, jedzenia na ziemi w bród, do tego latanie jest dość męczące. Środowisko przestało
@proba1: Proszę cię, a co Polska miała tam do gadania? Hitler chciał, Zachód dał. My tylko wykorzystaliśmy okazje by odzyskać zajęte wcześniej zbrojnie przez Czechosłowację Zaolzie, które inaczej dostałoby się w ręce Niemiec.
@niematakiegobicia: Widzę że Fiata, nawet w statystykach im się nie chciało umieszczać. Może kupić fiata, będę mógł spać spokojnie? Multipla to byłoby takie kombo, i Fiat i Multipla, ale to chyba zbyt ekstremalne.
#anonimowemirkowyznania Nie piję alkoholu przez co jestem alienowany przez znajomych którzy nie mogą tego zrozumieć. Chyba 99% osób pije alkohol, bardzo często piwo, okazyjnie wino lub wódkę przy jakiejś domówce czy wyjściu, a ja po prostu nie piję, nie lubię tego smaku, nie lubię stanu upojenia, nie widzę w tym nic fajnego. Niestety mało kto potrafi to zrozumieć - wszyscy koledzy patrzą na mnie z politowaniem że jak można nie pić piwa,
@AnonimoweMirkoWyznania: Pff znajomi to mały pikuś jest. Zresztą przestałem chodzić na imprezy czy domówki jeszcze zanim całkowicie przestali mnie na nie zapraszać, zwyczajnie nie mogę znieść pijanych ludzi na trzeźwo. Znajomych zawsze można zmienić (choć mi się jeszcze nie udało :P), największy problem jest z rodziną. Od świąt, wesel czy chrzcin nie uciekniesz, a z akceptacją abstynencji bywa różnie.
Zresztą to nie jest nic wyjątkowego, społeczny przymus picia alkoholu istnieje na
Polskie kanały YouTube to w zdecydowanej większości totalne gówno, na które szkoda nawet 3 sekund życia. Oczywiście, są wyjątki od reguły - Polimaty, Naukowy Bełkot, Astrofaza czy choćby nawet 5 sposobów na. Ale w większości to syf i kiła dająca raka, która niby ma być śmieszna a jest żenująca.
Przykłady? Proszę bardzo. YouTube oferuje coś takiego jak "Na czasie" czyli, jak się domyślam, najchętniej aktualnie oglądane kanały i filmiki na nich. I
@lampanaftowa: Proponuję włączyć telewizję i obejrzeć którąś wariację z cyklu trudne sprawy, a na dokładkę proponuję 66 edycję tańca z gwiazdami. Albo przejść się do empiku i kupić losowy romans lub kryminał. Youtube to tylko kropla w szambie niestety.
@Xavax: Tylko epapier i #pcmasterrace! jak będę chciał grać poza domem to kupie sobie 3DSa, a email w komórkach były już przed smartfonami. Cała reszta zbędna.
Tak naprawdę mam jakiegoś smartfona, bo kiedyś dali za złotówkę. Tylko z niego dzwonię, smsuję, czytam maile, i narzekam na brak fizycznej klawiatury i czas pracy na baterii. No okazyjnie sprawdzam rozkład jazy autobusów.
Tak, to jest gra