Nigdy wcześniej nie pisałem, choć Mirko przeglądam od dłuższego czasu. Potrzebuję pomocy, może jest jakaś dobra dusza w #francja.
Więc moja sytuacja wygląda tak, że jestem na wyjeździe na #snowboard w super devoluy I wczoraj miałem poważną glebę, złamany obojczyk :( Powinienem jak najszybciej wrócić do Polski na operację, jednak jest mnóstwo problemów z załatwieniem formalności od strony ubezpieczyciela. Wczoraj dostałem info, że ogarną mi transport lotniczy, dzisiaj już telefon,
@p1tek: nie próbuje kombinować w żaden sposób, po prostu w tym miejscu jest straszna lipa z jakimkolwiek transportem. Biuro podróży nie chce mnie podrzucić gdziekolwiek, z względu na to, że potrzebuję transportu medycznego. Jednym słowem nie chcą brać odpowiedzialnosci w przypadku gdyby coś się stało w drodzę na lotnisko.
Myślałem o wypożyczeniu samochodu, ale najbliższa wypożyczalnia jest 50km od miejscowości, ale i tak będę próbował ogarnąć żeby podrzucił samochód I kumpel
@Camel665: dostałem paracetamol, ketoprofen I tramal w zależności jak się będę czuł. Na razie jadę na ketonalu i jakoś daję radę, ale myślę że do samolotu w razie czego wezmę tramal
@sp3cooland: wydaję mi się że z powodu lekarza, na początku stwierdził, że nie ma potrzeby natychmiastowej interwencji chirurgicznej. Ja byłem w szoku, też nie do końca myślałem, więc jak mi powiedzieli, że nie jest tragicznie to poczułem i tak wielką ulgę. Dopiero potem zacząłem cisnąć o powrót do PL.
@Kapitalis: Tutaj mam największe pretensję do siebie. Jeszcze żebym jechał szybko, a to stało się na wypłaszczeniu. Z jakiegoś powodu postawiło
@Vittel: Możliwe, nie wiem, nie znam się. Dla mnie to w ogóle jest pierwszy uraz tego typu, nigdy nie miałem nic złamanego. Tak jak pisałem wcześniej lekarz stwierdził, że nie ma potrzeby natychmiastowej interwencji chirurgicznej.
@mungis: generalnie jeżdżę agresywnie, szybko. Na ten sezon udało się kupić własny sprzęcik i zeszłoroczna Capita Supernova pozwalała na duuuużo więcej niż jakakolwiek deska, na której wcześniej jeździłem. Używaliśmy ski trackera, nie wiem jak duża
Więc w środę miałem operację, wstawili mi płytę LCP w obojczyk. Ortopeda też stwierdził, że nie było potrzeby natychmiastowej interwencji, a sam obojczyk mimo prawie 3 dni w samej ortezie nie przesunął się. Za tydzień pierwsza kontrola, usztywnienie mam nosić przez 3-4tyg. Pierwszy dzień i noc po operacji były najgorsze, od wczorajszego popołudnia ból ustąpił niemal całkowicie, zostało tylko to dziwne uczucie, jakby coś mnie ciągnęło przy barku oraz czuję że mam
Nigdy wcześniej nie pisałem, choć Mirko przeglądam od dłuższego czasu. Potrzebuję pomocy, może jest jakaś dobra dusza w #francja.
Więc moja sytuacja wygląda tak, że jestem na wyjeździe na #snowboard w super devoluy I wczoraj miałem poważną glebę, złamany obojczyk :( Powinienem jak najszybciej wrócić do Polski na operację, jednak jest mnóstwo problemów z załatwieniem formalności od strony ubezpieczyciela. Wczoraj dostałem info, że ogarną mi transport lotniczy, dzisiaj już telefon,
Myślałem o wypożyczeniu samochodu, ale najbliższa wypożyczalnia jest 50km od miejscowości, ale i tak będę próbował ogarnąć żeby podrzucił samochód I kumpel
@Kapitalis: Tutaj mam największe pretensję do siebie. Jeszcze żebym jechał szybko, a to stało się na wypłaszczeniu. Z jakiegoś powodu postawiło
Dzięki wszystkim, jeśli ktoś będzie zainteresowany to odezwę się po tym jak złożą mnie do kupy.
Pozdro i uważajcie na siebie :)
@mungis: generalnie jeżdżę agresywnie, szybko. Na ten sezon udało się kupić własny sprzęcik i zeszłoroczna Capita Supernova pozwalała na duuuużo więcej niż jakakolwiek deska, na której wcześniej jeździłem. Używaliśmy ski trackera, nie wiem jak duża
@ProResHq: lepiej zapobiegać niż leczyć :) I tak już nie pojeżdżę, więc nie ma na co czekać.