Mirki, ponieważ zgadzam się że dużą rolę w #przegryw odgrywa wygląd, a często wzrost, zastanawiałam się czy gdyby nie brać pod uwagę kasy, rozważylibyście którąś z tych opcji. Wiem że pytanie absurdalne bo duża kasa = brak przegrywu.
1) "tylko" jakieś 300, 400 tys. zł i cholera wie ile bólu, a ryzyko powikłań pewnie nieskończone
https://wydluzaniekonczyn.pl/cennik/
2)przeprowadzka do kraju gdzie społeczeństwo jest niższe od polskiego, często jest to trzeci swiat; zostanie imigrantem
1) "tylko" jakieś 300, 400 tys. zł i cholera wie ile bólu, a ryzyko powikłań pewnie nieskończone
https://wydluzaniekonczyn.pl/cennik/
2)przeprowadzka do kraju gdzie społeczeństwo jest niższe od polskiego, często jest to trzeci swiat; zostanie imigrantem
Dostalem awans w pracy w trakcie tacierzyńskiego nie będąc w pracy przez prawie 2 miesiące
złapalem dwoch klientow na part-time consulting
Ten rok zapowiada sie super (ʘ‿ʘ)(ʘ‿ʘ)(ʘ‿ʘ)
Nie tylko sukcesów, ale też umiejętności cieszenia się nimi, doceniania tego co się ma!
Skoro 2 miechy miałeś nazbieranego urlopu, to znaczy że napracowałeś się wcześniej.
Skoro sobie znalazłeś takich klientów na part-time consulting to robisz, to co robisz, dobrze.
Masz szczęście jeśli chodzi o zdrowie dziecka i doceniasz to.
Przy tym fajnie to wszystko wyrażasz, bez nadęcia.
Sorry za taką analizę, chyba trochę na własny użytek. Lubię od