11-sty dzień drugiego tygodnia, ja chodzę rozpalony jak pochodnia #nofapchallenge
#nofapchallenge
Dzisiaj jest 10 dzien. To jest juz ktoras proba, ale teraz idzie jak na razie w miare latwo. W ogole to zastanawiam sie czy cos mi to da bo z tego co czytalem, to wiekszosc z was wali sobie kilka razy w ciagu dnia lub urzadza bardzo dlugie sesje. Ja trzaskalem codziennie, ale to wygladalo tak. Siedze np. przed kompem na jakiejs stronie typu wypok pojawia sie zdjecie jakiejs babki i
Dzisiaj jest 10 dzien. To jest juz ktoras proba, ale teraz idzie jak na razie w miare latwo. W ogole to zastanawiam sie czy cos mi to da bo z tego co czytalem, to wiekszosc z was wali sobie kilka razy w ciagu dnia lub urzadza bardzo dlugie sesje. Ja trzaskalem codziennie, ale to wygladalo tak. Siedze np. przed kompem na jakiejs stronie typu wypok pojawia sie zdjecie jakiejs babki i
A i od dwoch dni nie pije tez kawy i alko, a od wczoraj zaczalem cwiczyc. Mam nadzieje, ze to jakos pomoze.
Z minusow to sie budze w nocy w okolicach 2-4 rano i potem ciezko zasnac. Jajca mnie nie bola i mnie troche dziwi to, ze innym mirkom
Komentarz usunięty przez autora