Co jako pisarz i chrześcijanin sądzę o najnowszych rewelacjach dotyczących Bened
Kolumbijska zakonnica twierdzi, że miała objawienia Benedykta XVI, który wyjawił jej, że został zamordowany.
z- 3
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Kolumbijska zakonnica twierdzi, że miała objawienia Benedykta XVI, który wyjawił jej, że został zamordowany.
zWielebny Clay Dawson miał w życiu sporo szczęścia, a potem co najmniej tyle samo pecha. Najpierw został podniesiony z martwych, w zamian za co bez reszty oddał się głoszeniu Dobrej Nowiny. Lecz po drodze coś poszło niezupełnie tak, jak sobie wyobrażał, gdy po ciężkim wypadku i stanowiącej jego konse
zZ zaciekawieniem obserwuję przetaczającą się przez amerykański internet burzę wokół filmu Nefarious, który wszedł do kin po Wielkanocy.
zBędzie trochę o wszystkim, tak nieco w konwencji co tam u mnie przez te dwa miesiące się zadziało. Ostatnio podpatrzyłem coś takiego u Danielle Steel...
zWielebny Clay Dawson miał w życiu sporo szczęścia, a potem co najmniej tyle samo pecha. Najpierw został podniesiony z martwych, w zamian za co bez reszty oddał się głoszeniu Dobrej Nowiny. Lecz po drodze coś poszło niezupełnie tak, jak sobie wyobrażał, gdy po ciężkim wypadku i stanowiącej jego konse
zWielebny Clay Dawson miał w życiu sporo szczęścia, a potem co najmniej tyle samo pecha. Najpierw został podniesiony z martwych, w zamian za co bez reszty oddał się głoszeniu Dobrej Nowiny. Lecz po drodze coś poszło niezupełnie tak, jak sobie wyobrażał, gdy po ciężkim wypadku i stanowiącej jego konse
zZapraszam do odsłuchania trzeciego odcinka mojej powieści pt. "Drugie przykazanie". Wielebny Clay Dawson miał w życiu sporo szczęścia, a potem co najmniej tyle samo pecha. Najpierw został podniesiony z martwych, w zamian za co bez reszty oddał się głoszeniu Dobrej Nowiny. Lecz po drodze co
zWielebny Clay Dawson miał w życiu sporo szczęścia, a potem co najmniej tyle samo pecha. Najpierw został podniesiony z martwych, w zamian za co bez reszty oddał się głoszeniu Dobrej Nowiny. Lecz po drodze coś poszło niezupełnie tak, jak sobie wyobrażał, gdy po ciężkim wypadku i stanowi
zWielebny Clay Dawson miał w życiu sporo szczęścia, a potem co najmniej tyle samo pecha. Najpierw został podniesiony z martwych, w zamian za co bez reszty oddał się głoszeniu Dobrej Nowiny. Lecz po drodze coś poszło niezupełnie tak, jak sobie wyobrażał, gdy po ciężkim wypadku i stanowi
zSą takie domy, w których czas objawia niezwykłą zdolność do zatrzymywania przeszłości. Bohater odwiedza jeden z nich, snując opowieść zarówno o nim samym oraz jego historii, jak też o pewnym klasycznym dziele literackim, którego losy w niespodziewany sposób przecięły się z losami d
zPytanie o nich, to pytanie o nas. O nasze miejsce w strukturze stworzenia. A wymiar religijny powinien stanowić jego immanentny składnik.
zBohater poznaje historię niejakiego Kąkola - byłego komunistycznego aparatczyka z jego rodzinnego miasta, który po śmierci córki już nigdy nie był taki, jak przedtem. W jaki sposób się zmienił? Czego pod wpływem tej zmiany dokonał? Czy można osądzać człowieka na podstawie jego dawny
zRedakcja pewnej lokalnej gazety. Trochę leniwa, a trochę nerwowa atmosfera, bo trzeba złożyć numer i przed świtem wysłać do drukarni, a tu jak na złość policja nie przysłała informacji do kroniki. A przecież najlepszy tygodnik w powiecie jeszcze ani razu nie ukazał się bez kroniki. W
zA najgłówniejsze zawiera się właściwie w tytule. Tytułowe „nieuniknione” to różne wydarzenia w życiu, na które nie mamy żadnego wpływu.
zDokładnie miesiąc temu opublikowałem tom „Z wyznań kieszonkowego radykała”, w którym zgromadziłem całą moją publicystykę z lat 2019-2020.
zGdzie kryje się tajemnica ludzkiego serca? No i czy ewangeliczny kąkol zawsze jest tylko tym, czym się wydaje - chwastem, synonimem zła?
zRedakcja pewnej lokalnej gazety. Trochę nerwowa atmosfera, policja jak na złość nie przysłała informacji do kroniki.
zCzasem człowiek po prostu musi zapalić. I czasem, gdy tak sobie siedzi i ćmi, nachodzą go dziwne myśli i wspomnienia. Zwłaszcza jeśli kilkanaście godzin wcześniej odwiedził go duch dawnego kumpla od fajek pod szkolnym śmietnikiem. Właśnie to spotyka bohatera tej historii. W imię starej
zWedług Borgesa świat to przede wszystkim tekst – żerowisko dla pisarza - a dopiero potem wszystko inne. I od razu robi się jakoś luźniej.
zCzasem człowiek po prostu musi zapalić. I czasem, gdy tak sobie siedzi i ćmi, nachodzą go dziwne myśli i wspomnienia. Zwłaszcza jeśli kilkanaście godzin wcześniej odwiedził go duch dawnego kumpla od fajek pod szkolnym śmietnikiem. Właśnie to spotyka bohatera tej historii. W imię starej
zWykop.pl