"he just nutted inside me and started making dough for bread" dokładnie tak było.
Mój pierwszy w życiu wypiek chleba, decyzja podjęta spontanicznie na zasadzie - nie mam chleba ale nei chce mi się iść do sklepu to zrobię z tego co jest w domu. Udało się mniej więcej, różowej smakuje, lecz ja uważam go za trochę zbyt słony, przepis był autorski (przepis autorski jak sam #!$%@? - mąka woda drożdże sól
- 700g mąki (ja miałem typ 500, ale idk czy nie lepsza by była 650) - 450ml wody - 25g drożdży świeżych (ja dałem jakos 1/3 kostki i to za duzo daj 1/4) - max 2 łyżeczki soli, idk ile dałem ja ale za dużlo - opcjonalnie troszkę cukru, mozna dac olej/oliwę ale nie dużo (max 2 łyżki) wyrobić dobrze, dać do wyrośnięcia na przynajmniej godzinę (najlepiej na całą noc
@maxiek: Piekłem niezłe chleby na zakwasie, ale jemy z rodziną na tyle mało, że wolę raz na kilka dni kupić dobry chleb w piekarni za kilka złotych niż się z tym pieprzyć. Owszem, satysfakcja jest, ale nie mieszkam w UK albo w okolicy z marketami gdzie są tylko gównochleby.
Ciekawostka na dziś: bardziej lub mniej śladowe ilości dxm'u utrzymują organizmie dość długo - to wiadomo ale czy wiecie że zajaranie zielonego dzień po zażyciu dxm'u dostarczy wam takiej fazy jak jeszcze nigdy.
Ale od początku: Przedwczoraj wziąłem w raz 3 znajomymi #dxm w ilościach 450mg z hydroksyzyną i grejpfrutem czerwonym. Był to mój pierwszy raz z czymś mocniejszym niż weed (z którym i tak mam bardzo małe doświadczenie). Dnia następnego (wczoraj)
@Michuyyy: planuję walnąć pod koniec sierpnia dawkę 10mg/kg masy ciała to będzie 650mg i zobaczymy jak będzie bo szczerze to 450mg, mimo iż jak na pierwszy raz to podobno nie jest jakoś mało to czułem lekki niedosyt i pragnąłem dowalić się zielonym ale niestety nie mieliśmy przy sobie, następnym razem już nie popełnię tego błędu
Witam. Zamierzam w poniedziałek spróbować dxm'u w postaci acodinu. Zamierzam wziąć go z dwoma innymi znajomymi w mieszkaniu jednego z nich. Doświadczenie ma jeden z nich, gdyż brał to już parę razy, ja w raz z kolegą bez doświadczenia zamierzamy wziąć 450mg na głowę (ja waga 65, kolega 71kg) a kolega doświadczony 600mg, do tego hydroksyzyna i sok grejpfrutowy. Myślicie że taka dawka będzie okej? Czy może za dużo, będzie to moja
na luzie, będzie górna granica drugiego poziomu czyli git na pierwszy raz. na następny dzień możesz pić tylko się nie wystrasz że ci tak zostanie do końca życia jak większość bo efekt odrealnienie zostaje jeszcze na następny dzień. miłego lotu i pamiętaj że prawdziwa jazda zaczyna się od dawek 8mg/kg masy ciała w zwyz
wolny dom na parę dni, chyba zaraz idę do sklepu po zupkę chińską, chipsy po czym odpalę sobie "las vegas parano" i doprawie się dwoma wiaderkami. aghhhh to jest zycie 0:) #narkotykizawszespoko
Dużo lepsza od filmu. Nim przeczytałem książkę film był dla mnie 10/10 po przeczytaniu książki film był marnym odwzorowaniem książki. Ale nadal był dobry
a wy co przegrywy jak tam kolejna noc spędzona przed kompem, waląc konia na zmianę z płaczem w poduszkę... wyszlibyście do ludzi, na imprezkę, dziewczynę jakąś fajną poznali ;-). To takie proste, nie rozumiem dlaczego tego nie zrobicie.. #przegryw
#gdansk