Chciałbym podzielić się z Wami pewną refleksją na temat tego co obecnie się dzieje w kraju nad Wisłą. Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych, ale interesuję się historią i z tego co kiedyś przeczytałem, to widzę pewne podobieństwa.
Cała geneza protestów, była dla mnie wielkim zaskoczeniem, byłem przekonany, że nikt przez jeszcze dobre kilka lat nie będzie chciał ruszać tej puszki Pandory jaką był kompromis aborcyjny. Czyste, proste prawo, które oczywiście nie wszystkim