Kiedy śpię nie na łóżku mam strasznie lekki sen. Co się stanie jeśli dodać burzę, spanie na podłodze i znowu myśli? Prawdopodobnie wpierdziel od życia jutro i niewyspany ryj
Za każdym razem kończy się to tak samo. Za każdym razem zaczynam też widzieć coraz więcej. Niestety, tym razem zobaczyłem chyba za dużo. Niestety, niewiedza chyba naprawdę jest błogosławieństwem
Bulwa, to tak okropne uczucie gdy lubisz gadać z kimś, a jednocześnie nienawidzisz tego bo zawsze potem czujesz się jak gówno. Potem jak ta osoba pisze to nie odpowiadasz, jednak uznajesz że to niekulturalne, piszesz z chęcią szybko i radośnie a potem znowu czujesz się jak dno podludzkie kula gówna zdechłego
#!$%@? znowu w środku nocy budzi mnie komar. Nie zdziwionym się gdyby go był ten sam przyczajony szpieg zasrany, a skończyły mi się wkaldy przeciwkomarowe. Karakan na jakiejś misji 0,7 jest chyba, bo tylko raz mi nad uchem przeleciał, pogryzł jak spałem i teraz znowu się schował gdzieś w kącie i się śmieję
#!$%@?ć komary te karakańskie bulwy zdradzieckie, roznosicieli cierpienia i swędzenia, wrogów dobrego snu i radości, sługusów najgorszych sił świata, obrzydliwe istoty gryzące i piszczące
Zna ktoś jakąś op taktykę jak powstrzymać się przed płaczem przy ludziach jak wchodzą za mocno na jakieś nieprzyjemne tematy kiedy akurat ma się potężnego doła?
Też tak macie że mimo iż za cholerę nigdy się nie zabijecie, uważacie to za coś okropnego to jednak fantazjujecie czasem o próbach samobójczych i co byście przed nimi zrobili, co stałoby się potem?
Ciężko jest wcale nie myśleć, ale jak wejdzie w nawyk to życie staje się znacznie prostsze. Ból czegokolwiek jest znacznie mniejszy, nawet za często się nie widzi swojej żałosności
Znowu jestem sam