- 17
- 7
- 11
- 37
292 386 - 104 = 292 282
Pierwsza setka na szosie oraz w tym sezonie ale nie pierwsza w życiu;) po tygodniowej przerwie noga podawała jak oszalała i z przyjemnością wykręciło się #100km
#rowerowyrownik
Pierwsza setka na szosie oraz w tym sezonie ale nie pierwsza w życiu;) po tygodniowej przerwie noga podawała jak oszalała i z przyjemnością wykręciło się #100km
#rowerowyrownik
- 11
328 797 - 77 - 67 = 328 653
77 wczoraj
67 dziś
i ja dołączam do rowerowego równika, mój pierwszy post więc witam się z zakręconymi Mirkami:D kręcenie praktycznie w weekend bo w tygodniu studbaza a nie mam tam gdzie trzymać roweru, więc z formą powoli ale do przodu.
W sumie piąty raz na szosie, do tej pory tylko mtb i muszę powiedzieć że się nie spodziewałem takiej frajdy:D zwyczajnie się
77 wczoraj
67 dziś
i ja dołączam do rowerowego równika, mój pierwszy post więc witam się z zakręconymi Mirkami:D kręcenie praktycznie w weekend bo w tygodniu studbaza a nie mam tam gdzie trzymać roweru, więc z formą powoli ale do przodu.
W sumie piąty raz na szosie, do tej pory tylko mtb i muszę powiedzieć że się nie spodziewałem takiej frajdy:D zwyczajnie się
Zaległości od wtorku.. tradycyjne rundy szosą a 31km to po okolicznym lesie, jednak co mtb to mtb;) Trochę wolnego więc w czwartek Ustroń-Równica przez Cieszyn, z powrotem drogą krajową przez Pawłowice jechało już nas w trójkę. Całość wyniosła 130km ale dokręciłem u siebie po wsi z myślą o 150 a wyszło ponad 160km i 1580m w pionie.