Powoli zbliza sie czas pozgenac sie ze swoim 23 letnim seatem leonem. Szukam wiec samochodu. Moze ktos cos doradzi by nie siedze w temacie motoryzacji. Kwota to do 100 tysi
Sytuacja:
Roczny przebieg 5 000 km( praca zdalna )
Rodzina 4 osoby
Wymagania:
Bezwaryjny albo chociaz prosty w obsludze naprawie
Na długie lata bo dla mnie to tylko konieczny wydatek
Nie suv( na samo miasto bez sensu)
Benzyna ( j.w)
Troche
Główne cechy:
- Brak szacunku, a wręcz buta - niektórzy przyznają, że widzieli moją prośbę "ale muszą dzwonić, taki zawód". Nie wiem na co liczą?
- Brak szacunku +1 - chcą tracić Twój czas
@NieRozumiemIronii Sprzedawałem mieszkanie w po podniesieniu stóp, gdzie wywiało rynek i miałem też kontakt z pośrednikami. Takiego skamlenia nie widziałem nawet u upadających gastrojanuszach. Jak sprzedajesz coś konkretnego, też oberwiesz od kryzysu + faktycznie umiesz sprzedawać,