#depresja #pytanie #narkotykizawszespoko elo kilka razy widziałem że ktoś pisał o jakimś ziele na deprechę które permamentnie zmienia mózg *nie chodzi o marychę) wie ktoś jak to się nazywało bo chciałem se na ten temat poczytać
Gdy znów do murów klajstrem świeżym Przylepiać zaczną obwieszczenia, Gdy "do ludności", "do żołnierzy" Na alarm czarny druk uderzy I byle drab, i byle szczeniak W odwieczne kłamstwo ich uwierzy, Że trzeba iść i z armat walić, Mordować, grabić, truć i palić; Gdy zaczną na tysięczną modłę Ojczyznę szarpać deklinacją I łudzić kolorowym godłem, I judzić "historyczną racją", O piędzi, chwale i rubieży, O ojcach, dziadach i sztandarach, O bohaterach
czerpcie ze studni i rozgłaszajcie słowo kuhwy