- 7
zgubiłam daszek #czapka
- 8
Mąż wraca z roboty i mówi do żony:
- Kochanie, przynieś mi piwo.
Na to żona:
- Może jakieś magiczne słowo?
Facet:
-Hokus pokus czary mary, #!$%@? po browary!
A na to żona:
- Hokus pokus, ence pence, zamiast cipki masz dziś ręce!!
Na to facet:
- skoro jesteś taka pyskata, dziś ominie Cię wypłata.
Żona:
- Bardzo mocne masz dziś czary, zaraz biegnę po browary.
#suchar #niesmieszne #bylopierdyliardrazy
- Kochanie, przynieś mi piwo.
Na to żona:
- Może jakieś magiczne słowo?
Facet:
-Hokus pokus czary mary, #!$%@? po browary!
A na to żona:
- Hokus pokus, ence pence, zamiast cipki masz dziś ręce!!
Na to facet:
- skoro jesteś taka pyskata, dziś ominie Cię wypłata.
Żona:
- Bardzo mocne masz dziś czary, zaraz biegnę po browary.
#suchar #niesmieszne #bylopierdyliardrazy
- 23
Przychodzi smok na leśną polanę ze zwierzętami i pyta:
- Nazwisko?
- Niedźwiedź.
- Smok: Wpisuję cię na moją listę. Jutro stawisz się tu na polanie i cie zjem.
- Nazwisko?
- Wilk.
- Smok: Wpisuję cię na listę. Jutro stawisz się tu na polanie i cie zjem.
- Nazwisko?
- Zając.
- Smok: Wpisuję cię na listę. Jutro stawisz się tu na polanie i cię zjem.
- Zając: A można nie
- Nazwisko?
- Niedźwiedź.
- Smok: Wpisuję cię na moją listę. Jutro stawisz się tu na polanie i cie zjem.
- Nazwisko?
- Wilk.
- Smok: Wpisuję cię na listę. Jutro stawisz się tu na polanie i cie zjem.
- Nazwisko?
- Zając.
- Smok: Wpisuję cię na listę. Jutro stawisz się tu na polanie i cię zjem.
- Zając: A można nie
- 2
@tusiatko: i dlatego śmieszne
- 10
Pani w szkole opowiada dzieciom:
- Ośmiornice żyją na dnie oceanów i mają takie małe odnóża. Nagle zaczynają się poruszać, najpierw bardzo powoli, potem coraz szybciej i szybciej. Wychodzą po dnie coraz wyżej, aż w końcu dochodzą na brzeg. Tam się rozpędzają i biegną na pagórki, równiny pustynne, aż w końcu dobiegają do gór. Wdrapują się na największą i odbijają się najmocniej jak tylko potrafią. I lecą, lecą...
Dolatują do stratosfery, po
- Ośmiornice żyją na dnie oceanów i mają takie małe odnóża. Nagle zaczynają się poruszać, najpierw bardzo powoli, potem coraz szybciej i szybciej. Wychodzą po dnie coraz wyżej, aż w końcu dochodzą na brzeg. Tam się rozpędzają i biegną na pagórki, równiny pustynne, aż w końcu dobiegają do gór. Wdrapują się na największą i odbijają się najmocniej jak tylko potrafią. I lecą, lecą...
Dolatują do stratosfery, po
@v1xi: #informacjanieprawdziwa Nigdy nie spotkałem kogoś z takim nazwiskiem.
@v1xi: to nie jest czasami parafraza z jakiegoś filmu?
- 3
@ooz: to Ty M.?
- 3
http://www.youtube.com/watch?v=FQFG7CK5zgc #muzyka dobry tekst
- 4
@wszyscy: grałeś kiedyś w hattricka?
- 2
@gzegzolka: daj linka
- Jah bless!!
- Mam pomysł. Zabijemy 50 Żydów i dentystę.
- Dlaczego dentystę?
- Ha! Wiedziałem, że o Żydów nikt nie zapyta #suchar