Pamietam doskonale jak czytajac jego ostatni felieton z cyklu "Opowiesci z krypty" zaznalem niepokojacego uczucia, ton felietonu byl dosc fatalistyczny i brzmial niemal jak pozegnanie. Pamietam ze czytajac zastanawialem sie czy Beksa przypadkiem nie probuje znowu odwalic magika.
Ano probowal. I udalo sie tym razem.
Styczniowy "Tylko Rock" z roku 2000 zawieral trzy strony pozegnan od ludzi ze swiata radia, muzyki i
Dzisiaj na czarną listę dodali mnie:
- @Szary_Anon
- @paulhilbert68
Więc i ja w związku z tym mam już na czarnej liście 46 osób wszyscy z tagu #przegryw ¯\(ツ)/¯