@Jakotako111: @GearIsGreat: @Jestem_tu_nowy: @smolldaisy: @DarkZizi: @strawberry2: @JK1z: #!$%@?,niezdane. Po około 20 minutach jazdy za późno skręciłem w lewo i najechałem na krawęznik.No nic,do 2 razy sztuka.Bardzo wszystki za wsparce i zainteresowanie,cieszę się że chociaż wyjechałem z placu.
@pancerna_piesc_dzieciatka_jezus: Musze poświęcać 3 godziny na dojazd tylko po to żeby przesiedzieć wiekszośc dnia bo mój nauczyciel od zawodowych nie zjawił się od początku roku.Jak mógłbym nie chcieć powrotu zdalnych?
Jak mnie dobija fakt, że minęła mnie młodość, o której tak wszyscy dobrze mówią. Płakać mi się chcę jak widzę ty wszystkie pary i grupki znajomych z lokalnego liceum. Jestem zerem społecznym. Czyli zerem jako człowiek. Jak można szanować kogoś kto nie miał przyjaciół? Kolegów, koleżanek? Dziewczyny? Nie jeździł na wycieczki, wakacje. Nie był nad morzem, czy w górach. Mam doświadczenie życiowe 5 latka. #przegryw
@Leniwiec-Egzystencjalizmu: Nie myśl o tym tak.Twoje zdolności socjalne nie determinują twojej wartości jako człowieka.Nie istnieje nawet coś takiego jak wartość człowieka.
Wściekły jestem. Za każdym razem, jak pomagam staremu w budowlance. I nie, nie łapie doświadczenia, nic się nie nauczyłem z tym kołkiem. Doświadczyłem tylko wybuchów agresji, i huśtawek nastroju z jego uprzejmej strony. I to bez większych powodów. No właśnie k%$wa, i to bez powodów. On na wszystko reaguje wściekłością Ciężko z nim wytrzymać 30 minut, a już pół dnia na budowlance w dwóch to katorgia, tragedia dantejska zaj^%na A wygląda jak
@Mescuda: Ja jak pomagałem w czymś ojcu to prawie zawsze słyszałem że jak mam mu tak mu pomagać to lepiej żebym już poszedl bo nic nie potrafie zrobić,a jak pytałem sie co robie nie tak mówił żebym nauczył sie roboty :))).Znam ten ból,miej w dupie starego bo jedynie co od niego dostanies to jad.
Jaki jest często pojawiający się motyw w waszych snach?Wydaje się że u mnie jest to niemoc i bezbronność.Zwykle wygląda to tak,że uderzam kogoś lub coś czego się boje/chce zniszczyć i nic temu czemuś nie robię,a z każdym ciosem staje się coraz słabszy.
@wilk633: powtarzający się motyw w moich snach to katastrofy/koniec świata/apokalipsa. Czasem powódź, czasem pożar, pękająca ziemia, wybuch samolotu za oknem, lawa z wulkanu itp. Po prostu coś co wygląda jakby to był już koniec.
Kolejny rodzaj snów to sny związane z aktualnymi wydarzeniami w życiu, ale to już raczej w miarę normalne, bo mózg jakoś trawi te wszystkie codzienne sytuacje i informacje.
Pamiętam kiedyś jak miałem 13 lat i byłem z mamą kupić ciuchy w galerii.Byłem wtedy strasznym chuderlakiem i miałem okropne wory pod oczami ale do rzeczy. Chodzę sobie po sklepie,oglądam aż nagle słyszę głośnie parsknięcie śmiechu i widzę jak gruba,brzydka baba po 45 z dziećmi pokazuje mnie palcem i głośno mówi "JAK ON WYGLĄDA".Bardzo smutno mi się zrobiło bo miałem kompleksy na punkcie własnego wyglądu.Mieliście kiedyś podobne sytuacje? #przegryw
@wilk633: jak byłem mlody, może właśnie gdzies podobny wiek, to raz mijając mnie dziewczyna rzuciła tekst "ale ryj". Nie powiem, ugodzilo w serduszko^^ Nie bardzo się tym przejąłem, bo nigdy nie miałem problemów z dziewczynami, a już ze znajomymi w ogóle, ale mimo upływu lat wciąż jednak pamiętam. W moim przypadku to była dziewczyna max kilka lat starsza, w Twoim to masakra, kobieta jakąś upośledzona umysłowo
Z czym macie największy żal do swoich genów?U mnie jest to zarost i owłosienie.Już pół biedy że mam dość rzadkie włosy na głowie,a patrząc na mężczyzn w mojej rodzinie będę mieć szczęście jeśli w wieku 25 lat nie będę zmuszony chodzić na łyso bo pojawią się takie zakola,ale to mój zarost mnie dobija. Na policzkach wyrastają mi nierówne,rzadkie kępki włosów,tylko na i trochę pod szczęką są w miarę gęste. Wąs to też
@wilk633: też u mnie zarost #!$%@? a włosy mam o dziwo całkiem niezłe na głowie bo giry czy łapy też słabo owłosione bęben mam owłosiony a klatę nic w ogóle