Mam limitlessa od dwóch dni.
Założylem dwa claptony, strzelał non stop liquidem jak #!$%@?, liquid non stop w ustach, wyciekający airhollami.
Zmieniłem grzałkę na te z zestawu, poprawiłem wickowanie, to samo,
Zmieniłem na dwie skrętki od geekvape, znajomy z limitlessem nadzorował ułożenie grzałek na decku, ilość waty.
Dalej cieknie jak #!$%@? nastolatki na widok Krychowiaka.
Zmniejszyłem moc(0.31 ohm, 50W) mniejsza chmurka, mniej strzelania, ale dalej liquid w ustach, uszczelki i wszystko dokręcone
Założylem dwa claptony, strzelał non stop liquidem jak #!$%@?, liquid non stop w ustach, wyciekający airhollami.
Zmieniłem grzałkę na te z zestawu, poprawiłem wickowanie, to samo,
Zmieniłem na dwie skrętki od geekvape, znajomy z limitlessem nadzorował ułożenie grzałek na decku, ilość waty.
Dalej cieknie jak #!$%@? nastolatki na widok Krychowiaka.
Zmniejszyłem moc(0.31 ohm, 50W) mniejsza chmurka, mniej strzelania, ale dalej liquid w ustach, uszczelki i wszystko dokręcone
Czy gliceryna i glikol z edymu są dobre?
Położyłem łapki na panelu hurtowym, i cenowo wychodzi tyle co w biomusie, ale transport gratis (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Komentarz usunięty przez moderatora