Kolejny "pudelkowy" artykuł, w Chinach poziom ubóstwa wynosi 6,3 yuana (ok 1$), w Polsce 12 zł (ok 3$). W Polsce poziom ubóstwa wg standardów chińskich wynosi poniżej 0,1% populacji. Natomiast wg standardów polskich w Chinach poziom ten wynosi powyżej 30%.
Chiny i wolny rynek..dobre. Partia reguluje wszystko - stosuje gigantyczne dopłaty do eksportu,zakazy importu, prawo jest pisane pod konkretne osoby( firmy), wolność słowa praktycznie nie istnieje. Korupcja większa niż w Polsce - używa się jej podobni jak np w Rosji do eliminacji wrogów. Obywatel nie może zdecydować o ilości dzieci, wyznaniu, poglądach politycznych - jeśli chce do czegoś dojść. Jest mniej regulacji w mikroprzedsiębiorstwach - aby ludzi z głodu nie poumierali.
Są dowody na to że Chiński przemysł otrzymuje wsparcie warte więcej, niż 30 proc. jego produkcji. Subsydia dla państwowych firm w Chinach stanowiły na przykład w 1992 r. 6,5 proc. PKB, w 1993 r. 5,3 proc. PKB. W tych danych nie uwzględniono jednak pożyczek udzielanych na preferencyjnych warunkach przez państwowe banki. Od 1995 r. do 2005 r. całkowite subsydia wyniosły 310,1 mld dolarów, z czego 151,1 mld dolarów skierowano do
@joginek: Za to w Polsce subsydia ulgi w podatkach, strefy ekonomiczne otrzymuje zagraniczny kapitał. Czas pokaże która forma wspierania gospodarki była lepsza.
Niedługo nie będziemy mówić o "amerykańskim śnie" lecz o chińskim. Miło jest poczytać takie artykuły, ale raczej nie planuję przeprowadzki do Chin. Chętnie bym za to poczytał, o tym jak można w Polsce osiągnąć sukces nie posiadając pieniędzy.
@stekelenburg2: Zadałeś ciekawe pytania. Powiedz mi po co "oryginalny" pomysł na biznes? Masz w artykule bardzo ciekawy przykład sukcesu i to człowieka który miał bardzo nieoryginalny pomysł. Tyle że w Polsce taki pomysł nie miałby racji bytu, właśnie ze względu na koszty jakie trzeba ponieść, nawet jeśli się nie ma dochodów.
No dobra, ale czy nie jest tak, że 6% Chińczyków i 16% Polaków żyje poniżej granicy ubóstwa - ale jest to lokalna, ustawiana dowolnie przez rząd danego kraju granica? Ja znalazłem inne dane - według nich w Chinach poniżej poziomu ubóstwa - określanego jako życie za mniej niż 2 dolary dziennie (liczone w sile nabywczej, nie jako wartość absolutna) - żyje aż 27% społeczeństwa, podczas gdy w Polsce jest to zaledwie
@Amarok: Czepaisz się, chodzi o to żeby "udowodnić" że tam jest lepiej i jest kapitalizm a u nas jest gorzej i jest socjalizm. Fakty trzeba dobrać tak by sie zgadzało. A że progi są inne, trzbea zataić żeby sie zgadzało do tezy.
@siemankooo: Bo to są ekonomiczni ignoranci i wykopują to co pasuje do poglądó a nie co jest prawdą.
W skali makro Chiny nie są dobrym przykładem na działanie wolnego rynku. Owszem kraj przyspieszył i dokonał gigantycznej rewolucji ekonomicznej dzięki zerwaniu z socjalizmem i przejściu na gospodarkę częściowo kapitalistyczną. Ale nadal w większości kwestii państwo ma znacznie więcej do powiedzenia niż w Europie. Chińczykom zresztą nie wychodzi to na dobre, bo większość przedstawicieli klasy średniej i wyższej to partyjniacy, którzy doszli do swojej pozycji układami i korupcją.
W Chinach obowiązuje 8 stawek podatkowych PIT, a więc podatki dochodowe, silnie progresywne.
Same koszta zatrudnienia pracownika to prawie 40% pensji tegoż pracownika (różnego rodzaju państwowe ubezpieczenia, w tym ubezpieczenie od.. bezrobocia)
To że jacyś Chińczycy podatków nie płacą to wynik tego, że działają sprawnie w szarej strefie, unikając rejestracji swojej działalności i podatków (a więc - działają w opozycji do zamordystycznego państwa), a nie wynik znakomitych, "wolnorynkowych reguł gry",
Czyli gdyby nie upadł PRL, została cała ta PZPRowska dyktatura, tylko zamiast socjalizmu byłby kapitalizm, to wykopki by się cieszyły? Tak wygląda idealny świat korwinistów? Prawa obywatela mogą być łamane na każdym kroku, cenzura, byle by na ulicy można było handlować?
No wiadomo, Chiny piękny kraj. Ci wszyscy ludzie, którzy się sprzedają w niewole żeby opłacić podróż statkiem do USA robią to z nudów. W umowie o prace masz klauzule, że nie popełnisz samobójstwa tak na wszelki wypadek a ci wszyscy pracownicy Foxconów itp itd popełniaja grupowe samobójstwa tak dla jaj. No i ta kara śmierci w ich systemie prawnym praktycznie za wszystko co się da, o ile nie jest się przyjacielem bądź
Komentarze (200)
najlepsze
Po drugie, niebieski pasek = facet, więc szczęśliwy jak już :)
Są dowody na to że Chiński przemysł otrzymuje wsparcie warte więcej, niż 30 proc. jego produkcji. Subsydia dla państwowych firm w Chinach stanowiły na przykład w 1992 r. 6,5 proc. PKB, w 1993 r. 5,3 proc. PKB. W tych danych nie uwzględniono jednak pożyczek udzielanych na preferencyjnych warunkach przez państwowe banki. Od 1995 r. do 2005 r. całkowite subsydia wyniosły 310,1 mld dolarów, z czego 151,1 mld dolarów skierowano do
@siemankooo: Bo to są ekonomiczni ignoranci i wykopują to co pasuje do poglądó a nie co jest prawdą.
Oczywiście i to świadczy o wyższym poziomie gospodarki, a nie o niższym. Zacznij od zera w jakimś bogatym kraju jak Szwajcaria czy USA - nie da się.
Dlaczego?
Bo rynek jest bardziej konkurencyjny i lepiej nasycony kapitałem. Dlatego mogły powstać regulacje.
W biednym kraju sprzedawca jedzenia załatwia się w krzakach czy w bramie i idzie
U nbas też można zacząć z niczym. Idziesz do banku, bierzesz kredyt i hedziwsz z biznesem. Tyle, że do tego potrzeba biznes planu i odrobinę chęci.
W Chinach wprawdzie zarobki
W Chinach obowiązuje 8 stawek podatkowych PIT, a więc podatki dochodowe, silnie progresywne.
Same koszta zatrudnienia pracownika to prawie 40% pensji tegoż pracownika (różnego rodzaju państwowe ubezpieczenia, w tym ubezpieczenie od.. bezrobocia)
To że jacyś Chińczycy podatków nie płacą to wynik tego, że działają sprawnie w szarej strefie, unikając rejestracji swojej działalności i podatków (a więc - działają w opozycji do zamordystycznego państwa), a nie wynik znakomitych, "wolnorynkowych reguł gry",
http://pl.m.wikipedia.org/wiki/Reporterzy_bez_Granic
Polska miejsce 32, Chiny 171 na 178 krajów
@Myrten: to samo, nawet w wolności gospodarczej w rankingach wyprzedzamy Chiny o sto parę miejsc