@pekas: Brygada kryzys to nie była moja ulubiona grupa, kilka kawałków mi się podobało, ale nie zagłębiałam się. Za to zdjęcie z notki świetne, przypomniało mi stare czasy, chodzenie na piwo/wino gdzieś na łąki czy do lasu, wieczne kombinowanie kasy na fajki, totalne uzależnienie od ludzi i muzyki, luz.
Jak ten czas ludzi zmienia...
  • Odpowiedz
Widziałem kiedyś na jakiejś prawicowej stronie artykuł, w którym prawak pisał, że jest oburzony tym, że na otwarciu jakiejś świątyni gościnnie wystąpił zespół 2Tm2,3 (wiecie, ten chrześcijański zespół rockowy, w którym gra Tomek Budzyński z Armii, Litza z Luxtorpedy i Dariusz "Maleo" Malejonek), gdyż "hurr durr taka muzyka to muzyka diabła hurr durr". Pomijając fakt, że koleś miał trochę racji, bo chrześcijański rock bardziej pasuje do Przystanku Jezus (to taki Brudstok
  • Odpowiedz