Klonomircy, szukam porady.
Często klonuję dyski, zależy mi na szybkim przenoszeniu danych między nośnikami
Zazwyczaj używałem #aomei backupper albo partition assistant i kiedyś mi to działalo, ale teraz klapa. Dane są na dysku ale zawsze jest ewidentny problem z sektorem rozruchowym.

Zazwyczaj 1 partycja, bootowalna, na ssd nvme, win 10, GPT i ostatnio zawsze po przeniesieniu nie bootuje. Nie ma szans. Wrzucam oryginalny dysk i odpala bez problemu, wrzucam sklonowany i nic,
@majk3l: a czy w clonezilla dawałeś parametr "–icds" ? Dzięki tej opcji jest ignorowane sprawdzanie wielkości obu dysków. Dodatkowo przed klonowaniem warto pomniejszyć np. w Windows rozmiar partycji o ilość wolnego miejsca, bo dzięki temu są szanse, że nie wywali błędu jeśli na mniejszym dysku wyjdzie poza zakres pojemności.
  • Odpowiedz