@Conscribo: kiedyś miałem taką koleżankę która miała cały pokój w plakatach z końmi. Niestety jak temat koni się kończył to nie za bardzo było o czym pogadać... Była fajna taka...monotematyczna.
  • Odpowiedz
@Czaajnik: raczej czyjś wymysł lub ironia. Koniarze to nie motocykliści, podkreślający jaki ich "sport" jest groźny. Ani tym bardziej nie kierowcy tira, podkreślający jaka ich praca jest ważna
  • Odpowiedz
@Mickeyickey: czy ja wiem? Wiele "koniarskich memów" jest tworzona przez gimnazjalistki podkreślające, że lubią konie (a nie które oczekują śmierci) - tak bym strzelał. Więc ciężko oczekiwać po nich dojrzałości. Albo przez gimnazjalistów, mających dziwne skojarzenia z jazdą konną. Ciężko to porównać z wydawałoby się dorosłymi motocyklistami... o których próżno szukać dojrzałości, a którzy chcą tylko adrenaliny, nawet kosztem ryzyka śmierci czy trwałego inwalidztwa
  • Odpowiedz