Moze podobieństwo przypadkowe ale obecny genprokurator i minister sprawiedliwości bardzo przypomina mi pewnego prowadzącego,z którym miałem () co tydzień ćwiczenia z wytrzymałości materiałów. I był to ktoś kto akurat z list PiS startował w wyborach lokalnych. ()

Ogólnie typek do zbyt bystrych i światłych nie należał. Taki wieczny adiunkt z manierami prowincjonalnego wykształciucha #zakolak . Cały czas w znoszonych starych koszulkach, często zalatujących potem