wuhan
wuhan
Kocham zarówno koty, jak i psy ale ostatecznie jednak pieseły wygrywają. To zdjęcie może to zmienić. Na wszystkich zdjęciach psów czy koni uciekających przed powodzią, które widziałem wyglądają one na przerażone. A ten kot wygląda po prostu na ostro #!$%@?. Tak bardzo, jakby miał zaraz po powrocie do domu napisać niecenzuralny list do wójta, burmistrza, a nawet premiera itd. zaraz po tym jak wcześniej wypali kilka znalezionych niedopałków, wypije parę szklanek whisky