@bioslawek: ten kto to napisał ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Brzytwa Okhama nie jest narzędziem dowodzenia twierdzeń a jedynie pomocniczym we wstępnej eliminacji bzdurnych 'nadmiarowych' teorii w kwestiach które nie są udowodnione. Możesz oczywiście przyjąć że trop kaczki na bagnach pozostawił kosmita udający kaczkę ale po co ...
  • Odpowiedz
Tam też go pytałem gdzie McDonnell napisał to co Brzytewka twierdził ze napisał, i niestety nigdy nie odpowiedział.

Podejrzewam że Kuhna też zna z drugiej albo trzeciej ręki, gdyby naprawdę był taki oblatany to by przynajmniej zapamiętał poprawnie tytuł.


@Neratin: Wylądowałem na czarnej u Brzytewki a masz zablokowane PW, więc odpowiem tutaj:

Nie rozumiem tej mody szafowania tytułami, autorami i trudnymi pojęciami aby zaimponować swoim oczytaniem, podczas gdy jedynie przeczytało się
@wolodia:

Nie rozumiem tej mody szafowania tytułami, autorami i trudnymi pojęciami aby zaimponować swoim oczytaniem


Gdyby jeszcze robił to w umiejętny sposób, to może ktoś by się na to nabrał. Ale jeśli brzytewka z McDonnella robi McDonalda, albo przekręca tytuł najsłynniejszej książki Kuhna, to można podejrzewać że ich nie czytał.
  • Odpowiedz
@bioslawek: @decoy-your-crap: Dobry Boże co za redukcjonizm. Polecam zasięgnąć informacji o metodzie badawczej o peer review i Rogerze Baconie. Brzytwa Ockhama w takim kontekście powinna być znana - angielskiego franciszkanizmu. Dobra lektura to Opus Maius - Dzieło Większe (rok 1267) wydana po polsku w Bibliotece Filozofów.
  • Odpowiedz