#muminki #dziecinstwo #bajki #buka
Co tam Buka... kto oglądał Muminki, ten wie, że Buka ogólnie sprawiała wrażenie strasznej, ale ostatecznie była stosunkowo sympatyczną postacią.
Czarownica to dopiero była straszna postać. W jednym z odcinków przyleciała w nocy na miotle do Doliny Muminków i patrzyła przez okno swoimi żółtymi ślepiami jak Muminek beztrosko śpi, nieświadomy że jakaś świruska go obserwuje. To dopiero było dziwne i straszne xD
Jak będę miał gówniaki to będę
zloty_wkret - #muminki #dziecinstwo #bajki #buka 
Co tam Buka... kto oglądał Muminki,...

źródło: 8g57sy

Pobierz
Czemu nie chce iść prostą linią po szczęście?

Nie chcę - cierpieć więcej. Wiesz - więcej łez

Nie chce serce też. Bierzcie, jedzcie je!

To tylko chwile rozdrapane przez dreszcze

Gdzieś tylko tyle nie udźwigną ich mięśnie

Chcesz? Oddam na chwile Ci me wnętrze

Abyś poczuł sztylet wbity w poczet nieszczęść

Gdzie brocząc w mogile szaleństwem

Sens zboczył na chwile, by runąć następnie…


#buka #bisz #muzyka #rap
takitamktos - > Czemu nie chce iść prostą linią po szczęście?
 Nie chcę - cierpieć wi...
To tak - oglądam sobie ostatnio #muminki (te z 90') i mam takie dziwne spostrzeżenia (jedno jest oczywiste to znaczy że komuś się coś zepsuło w Excelu podczas wpisywania kategorii wiekowej i już zostało tak jak było) Otóż jakoś ta sławna #buka mnie nigdy jakoś mocno nie przerażała ALE... są takie dwa odcinki po których nawet teraz miałem ciarki na plecach (odcinek 25 oraz 26 - droga do latarni oraz latarnik). Nie
once-ler - To tak - oglądam sobie ostatnio #muminki (te z 90') i mam takie dziwne spo...

źródło: comment_gzxii6OYavIIewKMIHDT6zHErYEjQ8Tk.jpg

Pobierz
@once-ler: Z tego co mi wiadomo, Tove Jansson przy tworzeniu postaci do swoich książek bardzo mocno inspirowała się swoim otoczeniem, więc pod względem psychologicznym każdy z bohaterów jest kopią kogoś, kogo Jansson osobiście znała. Dzięki temu bohaterowie są naprawdę bardzo zróżnicowani i niezwykle ludzcy, a przez to zupełnie "niebajkowi", bo nie pozbawieni wad czy jakichś swoich dziwactw, skrzywień albo lęków. To też może być czynnik podnoszący poziom niepokoju, bo podświadomie spodziewalibyśmy