W ogóle co to za procedury w szpitalu. Przychodzi pielęgniarka do mojego sąsiada z sali i z takim tekstem:
- Kiedy pan zamierza wyjść? - A o co chodzi? - No bo łóżku będzie trzeba zwolnić.
xD
Koleś słusznie się oburzył (i słusznie), bo co on o tym decyduje. Niech babka idzie do lekarza prowadzącego i go spyta kiedy zamierza pacjenta wypuścić. Dziwne praktyki.
@Solitary_Man: Nic bardziej oka nie cieszy jak wyrabianie sobie opinii na temat całego środowiska pielęgniarskiego na podstawie jednego czy kilku przykładów ( ͡°͜ʖ͡°) W tym zawodzie tak jak w każdym innym też znajdują się osoby, które nie powinny na takim stanowisku pracować. A jeżeli uważasz, że pielęgniarki nie zasługują na większe zarobki( czyt. Zarobek około 1500-2000 jest ok) to polecam na kilka dni w roli
Drugi dzień próby głodowej. W sumie nie odczuwam jakoś bardzo łaknienia, ale już sonie myślę co zjem w piątek :D Och, teraz poczułem głód jak zacząłem o tym myśleć ;V Odczuwam go jak pomyślę o jedzeniu albo je widzę, np. na filmie co lekarz skwitował tak żebym oglądał śmieszne koty. ( ͡°͜ʖ͡°) Ale myślę, że nawet ich karma by była dla mnie zachęcająca ;>
@MasterSoundBlaster: W sumie, to szwagier ma podobnie i odwrotnie do mnie. Jego krew nie rusza. Raz zmiażdżył sobie kciuk i pojechali na pogotowie. Zobaczył, że pielęgniarka idzie ze znieczuleniem i w ręku trzyma strzykawkę z igłą, to odpłynał. Potem się z niego śmieli, że taki wielki chłop, a do tego rozwalony palec go nie rusza, a zwykłej igiełki się boi. :D
Mamy taki balkonik na sali, luksus, bo nie wszędzie są (na co drugiej sali). Rozkminiliśmy, że tych bardziej stabilnych psychicznie (ewentualnie nie mogących wyskoczyć) dali do sal z balkonikiem xD
Ale nie o tym, nasz szpitalny Kevin Spacey ma zwyczaj wyłazić tam na szluga. No cóż niech jara, jego ryzyko bo za palenie grozi 500 złotowy bilet. ( ͡°͜ʖ͡°) Trochę wali i mógłby lepiej przymykać te
Nie szalejmy! Weźmy połowę z tego.