Jamajka stała się polem walki gangów. Tak okrutnych i brutalnych rozgrywek nie pamiętają nawet najstarsi ludzie. Międzynarodowe organizacje zajmujące się przestrzeganiem prawa twierdzą, że Yardie są o wiele bardziej agresywni, bezwzględni niż jakiekolwiek inne gangi na świecie.. Liczba popełnianych morderstw dochodzi do tysiąca rocznie, podczas gdy na Jamajce mieszka zaledwie 2,6 miliona obywateli. Wskaźnik ten daje temu państwu trzecie miejsce w światowej Lidze Morderców. Słoneczna wyspa ustępuje tylko Czeczeni i Kolumbii, krajom