Ok, serial doszedł do takiego momentu, że właściwie wszystko wiadomo. Wprawdzie zostały jeszcze dwa odcinki do końca, ale spojlery (które już częściowo się potwierdziły) generalnie zamykają historię: Nighty zginął, finałowym bossem będzie Euron, Cersei zginie, Danka zwariuje, na tronie siądzie Sansa/Bran/Gorąca Bułka (to akurat już mniej ważne). O ile droga do zakończenia historii to w dużej mierze fanfic D&D, o tyle uważam, że główne wydarzenia serialu będą z grubsza pokrywać się z
Dobra, nie chce mi się czekać na łaskę ze strony moderacji ( @Moderacja shame on you) i odzyskanie tagu, więc zakładam rezerwowy tag #gotologia2 --> zapraszam do obserwowania ( ͡° ͜ʖ ͡°) - zwłaszcza, że gotowy wpis leży i gnije od kilku dni, a kolejny już się pisze (chociaż trochę zejdzie zanim się pojawi).


#gotologia --> obserwuj/czarnolistuj
Wszystkie wpisy
Analiza Długiej Nocy - poprzednie części

Długa Noc -
@khaes: Z Aegonem jest ten problem, że najprawdopodobniej nie jest prawdziwym Targaryenem. Jest jedyną postacią do której pasują przepowiednie o 'fałszywym smoku' (Moqorro do Tyriona), 'smoku komediantów' czyli Varysa i serowego lorda (Quaithe do Daenerys) czy 'pogromczyni kłamstw' (Daenerys w Domu Nieśmiertelnych). Siłą rzeczy w sadze nie ma innego Targa, którego pochodzenie można podważyć. Owszem, świetnie nadaje się na władcę, będzie miał poparcie potężnych lordów, a jeśli wygra to nikt nie
  • Odpowiedz
@khaes: Myślę, że Aegon i JonCon zwyczajnie nie mają pojęcia, że Aegon jest podstawiony. W przypadku młodego to dość proste - od dziecka serowy lord mu to wmawiał. Connington z kolei był/jest zapatrzony w Rhaegara. Nawet jeśli domyśla się, że cała historia jest szyta grubymi nićmi, to nie dopuszcza do siebie myśli, że Mopatis zrobił go w balona.
  • Odpowiedz