Od lewej:
Wojciech Andrzejuk (statysta i aktor epizodowy w roli huligana), rezyser Pan Jerzy Skolimowski, Mateusz Murański (statysta i aktor epizodowy w roli huligana) na planie hollywoodzkiego filmu "Io" (ang. "Eo", wymowa jak udawanie mowy osła "ijooo" z wysoka, a nastepnie niska intonacja gloski) o przygodach uczlowieczonego osła podrozujacego przez swiat niczym Prostaczek u Voltaire'a.
Sofia Loren niestety juz odpoczywa po intensywnych zdjeciach do poznego wieczora na naszych wspanialych polskich ziemiach mazurskich.
Wojciech Andrzejuk (statysta i aktor epizodowy w roli huligana), rezyser Pan Jerzy Skolimowski, Mateusz Murański (statysta i aktor epizodowy w roli huligana) na planie hollywoodzkiego filmu "Io" (ang. "Eo", wymowa jak udawanie mowy osła "ijooo" z wysoka, a nastepnie niska intonacja gloski) o przygodach uczlowieczonego osła podrozujacego przez swiat niczym Prostaczek u Voltaire'a.
Sofia Loren niestety juz odpoczywa po intensywnych zdjeciach do poznego wieczora na naszych wspanialych polskich ziemiach mazurskich.
Wystarczy obejrzeć ten krótki, 5-minutowy fragment. Gdyby wyłączyć tu dźwięk a zostawić tylko obraz, to założę się, że 99% osób stwierdziłoby że to fragment jakiegoś starego amerykańskiego przedwojennego filmu.
Loda Halama i Eugeniusz Bodo w filmie "Kocha, Lubi, Szanuje" z 1934 roku.
#film #kinematografia #sztuka #czarnobiale #
ale gra aktorska strasznie sztuczna, taka nadmiernie teatralna.
no i takiego ujęcia z amantem zasłoniętym jakimś słupem byś w amerykańskim filmie nie znalazł