Dzisiaj wypada 26 rocznica upadku 646-metrowego masztu w Konstantynowie. Zawsze mnie zastanawiało w jaki sposób został wzniesiony i na szczęście znalazłem trochę informacji.

Wznoszenie masztu.

Głównym kierownikiem montażu był inż. Andrzej Szepczyński, montażem na ziemi zajmował się brygadzista Edward Borkowy, przedwojenny zapaśnik klubu „Siła” w Mysłowicach. Montażem wysokościowym kierował Józef Joniec, góral z Limanowej. Wszyscy razem z monterami stanowili bardzo zgrany zespół. Jak wspominał pan Andrzej zawsze mogli w trudnych chwilach na
SunnO - Dzisiaj wypada 26 rocznica upadku 646-metrowego masztu w Konstantynowie. Zaws...

źródło: comment_7DIH7X9J0bqHSRM4YDHuZdCG5C4oSxeH.jpg

Pobierz
@SunnO: o jak Ty mie zaimponiłeś! ja w ogóle czytam z wypiekami na twarzy jak są budowane niektóre wysokie konstrukcje, czy to maszty, czy budynki, czy schroniska na jakimś szczycie.
  • Odpowiedz
Dobra, co do #lodznapiwo:

1)Pomysł wspólnej wyprawy odrzucam, ze względu na to, że jest zimno, zmieści się najwyżej 10 osób, a z tego co wiem, większość chce sobie po prostu posiedzieć z wykopkami i pobawić. To fajny pomysł, ale zorganizujcie to oddzielnie:)

2) Ludzie, którzy są zainteresowani - obserwujcie główny tag #lodznapiwo , bo będzie pewnie trochę do ustalenia, a nie chcę zaśmiecać głównych tagów miast.

3) Jako miejsce spotkania ustalam