"– Powiedziała mi wszystko – ciągnął Wen. – Wiem, że czas został stworzony dla ludzi, a nie na odwrót. Nauczyłem się go kształtować i zaginać, wiem, jak sprawić, by chwila trwała wiecznie, ponieważ to już się stało. I mogę nauczyć tych sztuk nawet ciebie, Mulisty Stawie. Słyszałem puls wszechświata. Znam odpowiedzi na wiele pytań. Zadaj jakieś.

Uczeń patrzył na niego zaczerwienionymi oczami. Ranek był jeszcze zbyt wczesny, by być zwykłym wczesnym rankiem.
@staa: Nie, nie jest podobna. Filozofia jest, a takie przypisywanie i porównania to po prostu wybieranie pewnej jej części która nam aktualnie pasuje do wypowiedzi czy aktualnego stylu życia. Nadawanie filozofii nazw i wsadzanie jej w odpowiednie szuflady jest jak próba podzielenia oceanu na części przy pomocy sznurka. Będzie to zajęcie na wieczność, da jakieś efekty, ale sensu nie będzie w tym żadnego, ocean pozostanie oceanem
@Czerw2: Nie przeszkadza Ci to jednak korzystać z podziału oceanu sznurkiem… jak choćby granicy między Atlantykiem i Pacyfikiem. Tak, to jest jedna woda, a podział jest sztuczny, ale jednocześnie potrzebny. Jako ludzie zanurzeni jesteśmy w kulturze i dobrze mieć tego świadomość, ale nie da się od tego uciec jak to próbujesz
Pobierz staa - @Czerw2: Nie przeszkadza Ci to jednak korzystać z podziału oceanu sznurkiem… j...
źródło: comment_NAi1Qs7k59d1vsw9TXiQKaTV2ciJb1hC.jpg
"- Och, proszę sobie darovać ceremonie - powiedziała. - Niech pan siada. - Otworzyła szafkę. - Ma pan ochotę na Byczą Krev?

- To ten drink z wódką? Bo...

- Nie - odparła cicho. - Obaviam się, że to ten drugi. Mamy ze sobą coś vspólnego, pravda? Żadne z nas nie pije... trunkóv. O ile viem, był pan alkoholikiem, sir Samuelu.

- Nie - odparł oszołomiony Vimes. - Byłem pijakiem. Trzeba być
"— Naprawdę nie rozumiem. Zresztą i tak mówiłaś, że odchodzisz od zmysłów, zastanawiając się, co zrobić z pieniędzmi.

— Owszem, ale dość by mi się podobało odchodzenie od zmysłów, zwłaszcza na wygodnym się-zląkłu, w otoczeniu silnych mężczyzn kupujących mi czekoladki i narzucających się z uprzejmościami.

— Za pieniądze nie kupisz szczęścia, Gytho.

— Chciałam je tylko wynająć na parę tygodni."

#pratchett #ksiazkowecytaty #pieniadze
"W Lancre zawsze rodziły się mocne, zdrowe kobiety. Lancrański farmer potrzebował żony, która bez trudu własnym fartuchem zatłucze wilka na śmierć, gdy spotka go podczas wycieczki do lasu po drewno. I chociaż całowanie początkowo ma więcej uroku od gotowania, porządny lancrański chłopak, szukający narzeczonej, ma w pamięci ojcowską radę, że pocałunki z czasem tracą na znaczeniu, natomiast kuchnia z latami staje się zwykle coraz lepsza. Dlatego swoje zaloty kieruje raczej ku tym
"Oczywiście, babcia Weatherwax zawsze demonstrowała swoją niezależność i samodzielność.

Kłopot jednak polegał na tym, że człowiek powinien mieć kogoś obok siebie, żeby mu

demonstrować, jaki to jest niezależny i samodzielny. Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi,

potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi."

#pratchett #ksiazkowecytaty #niezaleznosc
"Wtedy, przeciskając się gniewnie między żołnierzami, nadeszli wojownicy całkiem innego

typu. Byli wyżsi, ciężej uzbrojeni, mieli wspaniałe hełmy i wąsy, które same wyglądały jak

wypowiedzenie wojny.

Jeden z nich przyjrzał się groźnie Cohenowi.

-Orrrrr !Itiyorshu !Yutimishu !

- Czego? - zdziwił się Cohen.

- To samuraje. - Saveloy otarł pot z czoła. - Kasta wojowników. Myślę, że to było

formalne wyzwanie. Tak. Chcesz, żebym z nim walczył?

Patrząc wciąż na Cohena, samuraj
"Humaniści znaleźli się na dnie szkolnej hierarchii. Nauczyciele założyli, że nie przydamy się ani wolnemu rynkowi, ani nowym przemysłom. Wyżej notowane były klasy matematyczno-fizyczne, biologiczno-chemiczne, matematyczno-informatyczne. Ich uczniowie zostali potraktowani poważniej i wyedukowani staranniej jako potencjalni eksperci ekonomii, technologii czy farmacji. W porównaniu z nimi - konstruktorami dochodowej przyszłości - przedstawialiśmy się jako niepraktyczny balast, wolnomyśliciele bez profesji."

Paulina Wilk, "Znaki szczególne"

#ksiazkowecytaty #humanistyka #literatura #spoleczenstwo #stereotypy #rozwoj #innowacje #anachronizm #kultura #
"- Ucz powie ci wszystko, co chcesz wiedzieć, bo on wszystko wie. Zostawię cię z nim.

Muszę jeszcze pogadać ze Starym Vincentem. - Machnął ręką z lekceważeniem. - Nie to, żeby

było z nim coś nie tak - zapewnił wyzywającym tonem. - Tyle że pamięć mu szwankuje.

Mieliśmy z nim trochę kłopotów po drodze. Cały czas mu tłumaczę, że gwałci się kobiety, a pali

domy.

- Gwałci? - przestraszył się Rincewind. -
"Rincewind obejrzał się na pół tuzina innych więźniów, którzy podążali za nimi lękliwie, w

bezpiecznej odległości. Dał im kawałek leoparda, na którego z początku patrzyli, jakby to była

trucizna, a potem zjedli, jakby to był posiłek.

- Oni ciągle za nami idą - powiedział.

- No tak. Dałeś im mięso - zarechotał Cohen, zwijając poobiedniego papierosa. - Nie

warto. Powinieneś im zostawić wąsy i szpony. Zdziwiłbyś się, co by z tego ugotowali.
"- I powiem ci szczerze, nie żałuję. To kraina wielkich możliwości - opowiadał Cohen,

poganiając konia do truchtu. Nieco zakłopotani wolni ludzie potruchtali za nim. - Nie uwierzysz,

ale miecze są tu zakazane. Nikomu nie wolno posiadać broni, tylko żołnierzom, arystokratom i

gwardii imperialnej. Nie mogłem uwierzyć! Ale to szczera prawda. Posiadanie miecza jest

przestępstwem, więc tylko przestępcy posiadają miecze. A to... - Cohen rzucił pejzażowi

jeszcze jeden migotliwy uśmiech - ...nadzwyczajnie
"Śmierć pochylił się, aż jego czaszka znalazła się na poziomie jej twarzy.

ALE WIĘKSZOŚĆ LUDZI JEST RACZEJ GŁUPIA I MARNUJE SWOJE ŻYCIE. PRZEKONAŁAŚ SIĘ JUŻ? CZY NIE PATRZYŁAŚ Z KONIA W DÓŁ, NA MIASTO, I NIE MYŚLAŁAŚ, JAK BARDZO PRZYPOMINA KOPIEC MRÓWEK PEŁEN ŚLEPYCH STWORZEŃ WIERZĄCYCH, ŻE ICH PRZYZIEMNY MAŁY ŚWIATEK JEST PRAWDZIWY? WIDZISZ OŚWIETLONE OKNA I CHCESZ WIERZYĆ, ŻE KRYJĄ SIĘ ZA NIMI CIEKAWE HISTORIE. ALE WIESZ, ŻE TAK NAPRAWDĘ SĄ
W "Nieznośnej lekkości bytu" trafiłem na taki fragment:

— Nie pozwoli mi pan zostać przy pańskiej toalecie? Wreszcie udało mu się wypchnąć ją z łazienki. Mył się, oddawał mocz do umywalki (ogólny zwyczaj czeskich lekarzy) i wydawało mu się, że ona w tym czasie niecierpliwie chodzi przed łazienką i zastanawia się, jak się dostać do środka. Kiedy zamknął wodę. a w mieszkaniu panowała zupełna cisza, miał wrażenie, że skądś go podgląda. Był
"Miłosz w "Prywatnych obowiązkach" pisze, że bodaj wszystkich polskich literatów dwudziestego wieku dręczyło pytanie, czy można być wielkim pisarzem, pisząc po polsku. Nieszczęsna, jak zauważa, sprawa polska stanowi przeszkodę przy wszelkim rozmyślaniu o świecie i człowieku. Sprawa polska leży na przeszkodzie bezinteresownemu czytaniu literatury. Komunizm, powiada, dawał szansę peryferyjnej literaturze polskiej na zderzenie się z kwestią uniwersalną, ale nie wyszło. No, może z wyjątkiem "Innego świata" Herlinga-Grudzińskiego.

Ojciec Miłosza skarżył się, że
"Największym problemem religii jest niezgodność między indywidualną ludzką duchowością - tym głęboko zakorzenionym przekonaniem, że mamy swoje miejsce w tym ogromnym wszechświecie - a gigantycznymi katastrofami, jakie zorganizowane, wielkie religie w różnych okresach sprowadzały na tę planetę i jej mieszkańców. To niepokojące. Religia powinna być siłą dobra. I zwykle jest, ale kiedy nie, błądzi spektakularnie i przerażająco"

Terry Pratchett, Jack Cohen, Ian Stewart-"Nauka Świata Dysku II Glob"

#ksiazkowecytaty #pratchett #religia #wiara
"Greebo spędził we wnętrzu irytujące dwie minuty. Technicznie rzecz biorąc, kot zamknięty w pudle może być żywy albo martwy. Nigdy nie wiadomo, dopóki nie zajrzy się do środka. W istocie sam fakt otwarcia pudła określa stan kota, chociaż w tym przypadku były trzy stany deterministyczne, w jakich kot mógł się znaleźć: Żywy, Martwy i Piekielnie Wściekły."

"Panowie i Damy"- Terry Pratchett

#ksiazkowecytaty #pratchett #koty #humor