Ehh, wspomnienia. Pamiętacie coś takiego jak Tarzan? Szukało się najwyższego drzewa nad skarpą albo rzeką żeby się pobujać. Teraz to pewnie rozporządzeniem zabronione #lataosiemdziesiate ##!$%@?
  • Odpowiedz
Pomocy! Flashbacki z dzieciństwa nie dają spokoju. Dawno, dawno temu (lata 80.) miałem w domu planszówkę, której częścią była olbrzymich rozmiarów "mapa" układu słonecznego. Były wszystkie planety (jeszcze z Plutonem) i spora część księżyców, a między nimi białe okręgi przedstawiające drogi, po których można się było poruszać. Nie mogę sobie przypomnieć tytułu. To była świetna gra na równi z Gwiezdnym Kupcem, w którego też często graliśmy z bratem.
#planszowki #pomocy #lataosiemdziesiate #