@smutny_login wg tego co jest tam napisane to jeśli wpiszesz w zeznaniu rocznym swoją miejscowość to ten Twój PIT w niej wyląduje, VAT chyba w całości jest dochodem budżetu centralnego.
  • Odpowiedz
  • 2
Drodzy rowerzyści, kolejny raz bylem w sklepie "przy kładce" w Gdyni Witomino.
Lokalny sprzedawca, lokalny kupiec. Czuje, że jak coś nie będzie grało z rowerem mogę do właściciela zadzwonić i dostać naprawę, usługę nawet o północy. Takiej usługi w sieciowce nie dostanę. No i świadomość że moje pieniądze wpadają w kieszeń sąsiadowi, a nie korpo jest wielce budująca.
Popieramy sąsiadów!

#lokalnypatriotyzm
#gdynia
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Mirki, mam pytanie do tych, którzy wyjechali ze swoich rodzinnych miejscowości. Czy coś jeszcze Was z nimi łączy? Czy tęsknicie za nimi? Jak często je odwiedzacie? Czy wiążecie z nimi przyszłość w jakimś stopniu? Mój przypadek to klasyczny model - po maturze wyjazd z małego/średniego miasta na studia do dużego ośrodka (#warszawa here). W trakcie studiów dorabiałam, a po ich ukończeniu dość szybko znalazłam niezłą pracę i nie narzekam na to,
@AnonimoweMirkoWyznania: postaraj się pokochać nową ojczyznę. To jedyna opcja. ¯\_(ツ)_/¯

Zresztą, jak to Cejrowski mawiał (a rzadko mawia coś z sensem, więc to nawet cenne xD) dla niego Polska jest jak Matka, a bodajże Ekwador jest jak żona. Można kochać obie ;)
  • Odpowiedz
@mvgda: dajesz madzia! wcześniej tez fajne Wilcze Jagody a potem długowłose japońce, warto! :D Ja dałam rade na Patricka the Pana i Żółte Kalendarze to Ty tez dasz rade ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@TurboMirek: Hej. Do niedawna przy trasie Skaryszew - Iłża w lesie był pomnik ruskiego oficera zlikwidowanego przez ŻW ("Igła" i jego oddział). Pomnik postawiły władze PZPR i już w wolnej Polsce okoliczna ludność dała znać co myśli o nim. Na street view jeszcze widać pomnik wymazany farbą. Jak ja tam byłem pierwszy raz, to pomnik był obalony, natomiast rok później już go nie było.
http://podziemiezbrojne.blox.pl/2012/06/Podporucznik-Iga-czN-12.html
W Dzieżkówku Nowym, przy szkole jest
  • Odpowiedz
Szykuje się wesele. Trzeba więc kupić wódkę. A że nie lubię nabijać kabzy obcym, to musi ona być z polskim kapitałem. I smaczna (jeśli wódka w ogóle taka może być... ale to kwestia gustu).
W każdym razie, bez ogródek i dygresji - pytanie:
jaka wódka godna jest polecenia?
Cenę ustalmy na 20-23zł/0.5. Jeśli będzie więcej, poproszę o podanie ceny.


#wodka #lokalnypatriotyzm #przychodziswojdoswego #slub #wesele
@uralya: Czyli nieudany zamach? To potrafi zepsuć nawet najlepsze relacje. Dam Ci świetną radę, uważaj na dziwne kapsułki, nie rozgryzaj ich. Podejrzanych gazów też lepiej unikać.
  • Odpowiedz