**Mój stary to fanatyk comic sans. Pół mieszkania zajne kartkami i wydrukami. Najgorsze... średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie w leżący na ziemi wydruk z pinezką czy szpilka i trzeba wyciągać w szpitalu. W swoim 28 letnim życiu z 20x byłem na takim zabiegu. Tydzień temu poszedłem na jakieś losowe badania, to baba z recepcji jak mnie tylko zobaczyła - kazała sciągać buta Xd - myślała, że znów pinezka w nodze.

Druga