Swoją drogą, kierowcy zespołu #marussia nie mają coś szczęścia do nieporuszających się pojazdów serwisowych. Może pamiętacię Marię de Villota - dwa lata temu uderzyła w stojącą ciężarówkę podczas testów. Również doznała poważnych urazów głowy, zmarła dość niespodziewanie rok temu.

#f1