#anonimowemirkowyznania
#polska #chlew #gownem #obrany

Mój wujek miał ziemię rolna na wschodnich obrzeżach Sulejowka. I tak już jej nie uprawiał, od 15 lat no może z 12 lat temu ostatni raz sądzil ziemniaki. Chciał ją odrolnic i sprzedać, ale biurwy z Mińska robili problemy, a to a smo, a otulina, a coś. W ub roku sprzedał wiec ja jako rolna deweloperowi jako rolna 300zl za metr. I wiecie co? On już stawia
@AnonimoweMirkoWyznania: skoro twój dziadek sprzedawał ja developerowi, to przecież nie po to by sobie sadził na niej ziemniaki. Był świadomy, że developer to odrolni, a prawdopodobnie to klasa ziemi która można odrolnić za opłata, a dziadunio zamiast zapłacić opłatę, wolał dać zarobić komuś innemu xD
  • Odpowiedz