Pamiętam swój wpis na mirko o tym, że boję się podchodzić do płyty "Atom" mojego ukochanego zespołu Moonbeam, ze względu na ich eksperymenty z gównianymi trouse'ami. Myślałem, że "nowoczesne" Moonbeam to te #!$%@? melodyjki z #!$%@? bassline'ami. Jakże się myliłem! Stary, progresywny Moonbeam w swoim stylu, w którym się zakochałem. Płakę po prostu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)

#muzyka #wyznanie #moonbeam #
khaotic - Pamiętam swój wpis na mirko o tym, że boję się podchodzić do płyty "Atom" m...
  • Odpowiedz
@Ilovestripes: nie mogę powiedzieć, że nie jest to fajne co robią, ale przy przesłuchaniu np. całej around the world mam trochę dosyć. Przy pojedynczych kawałkach jest mega spoko!
  • Odpowiedz