halo, specjaliści od #ciekawostki #jezyk #mowa #polszczyzna i #niewiemjaktootagowac. Niech mi ktoś wyjaśni, co skąd się wzięło słowo "tęcza". W wielu językach nazwa tego czegoś odwołuje się do łuku na niebie (francuski, włoski), do padającego deszczu (angielski), w innych słowiańskich jest np. duga i duha (nie znam się, kojarzy mi się i z wyginaniem, i z duciem, i z duchem), po białorusku jest ciekawie, bo "wiasiolka" (wesołka?), po rosyjsku "raduga" (sam
@mamnatopapiery: Myślałem, że coś wyślesz, a ja napiszę, że się nie nadajesz do niczego.

A poza żartami, to może nie tyle, że jest to super ważna cecha, ale głos wbrew pozorom dużo ułatwia. Często nie sam w sobie, po prostu świadomość dobrego głosu dodaje pewności siebie, a to w niektórych sytuacjach niezwykle przydatne. A najlepsza kombinacja to wyćwiczona mowa ciała plus świadomość dobrego głosu. Taki zlepek cech może dać Ci tak
@mamnatopapiery: warto prywatnie skoczyć choć na dwie, trzy godziny zajęć z logopedą - szczególnie ważna jest praca przeponą, a to najlepiej ćwiczyć pod okiem kogoś, kto ma o niej pojęcie. Do tego ćwiczenia języka typu "klucha" czy motylek, zwracanie uwagi na wymawianie końcówek wyrazów też wskazane ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mirki, pomocy!

Czy jest wśród Was, ktoś, kto może pomóc..

Chodzi o to, że od młodości męczę się z problemem wymowy.
Przede wszystkim czasami na parę zdań, które wypowiem, zatnę, za jąkam..
Mam problemy z wymową R, wypowiedzenia słowa lub zdania, które zaczyna się na R. Po prostu jest blokada.

Mówię na bez wdechu, czyli najprościej rzecz ujmując, bez powietrza. Starcza mi to na powiedzenie zdania. Dzieje się tak, bo o tym