Remigiuszowi Mrozowi można pozazdrościć lekkości pióra i systematyczności. Jego Nieodnaleziona jest owocem tego niebezpiecznego zestawu. Piszę niebezpiecznego, bo chociaż powieść ma zadatki na świetną prozę kryminalną, w pewnym momencie uderza z intrygą w tak abstrakcyjne rejony, że poczułem, iż autor w pośpiechu nie do końca wiedział, co robi i przekombinował. Czytaj więcej>>
Remigiuszowi Mrozowi można pozazdrościć lekkości pióra i systematyczności. Jego Nieodnaleziona jest owocem tego niebezpiecznego zestawu. Piszę niebezpiecznego, bo chociaż powieść ma zadatki na świetną prozę kryminalną, w pewnym momencie uderza z intrygą w tak abstrakcyjne rejony, że poczułem, iż autor w pośpiechu nie do końca wiedział, co robi i przekombinował. Czytaj więcej>>
#literatura #kryminalne #ksiazki #kultura #remigiuszmroz #nieodnaleziona