Zastanawiałem się właśnie jak mógł wyglądać bóg. Ja sobie go wyobrażam jako faceta w garniturze siedzącego za biurkiem, bo tylko biurokrata mógłby wpaść na coś takiego jak sformalizowanie związku opierającego się na emocjach. #nocnerozkimy
Wszystko
Wszystkie
Archiwum
#nocnerozkimy #banujo Jak perm na nieskończoną ilość czasu może być sprawiedliwy za skończoną ilość przewinień? Nie wierzę w permy. W istnienie Moderacji też nie.
@Johny_Locke: Zrób jakiś ama request, to może uwierzysz w istnienie moderacji ;)
@Wulfee: Zabobony. @Masakrator1942: Tak dałem jakby kto nie wiedział.
@Migfirefox Jako że to w zasadzie osobny temat to piszę nowy wpis. A jak z kondycją umysłową przed 12 (południe)? Pytanie dotyczy wszystkich którzy wolą siedzieć do późna a do powiedzmy 24 ciężko im zamknąć oczy. Ja przykładowo nienawidzę jak są jakieś dźwięki od 6 do 12 właśnie, nienawidzę też jak ktoś mnie pyta o cokolwiek w przeciągu 2 godzin od wstania. Najlepszą kondycję umysłową mam od 22 do 1:30. Jeżeli dłużej
@Migfirefox: dobrze, staraj się obyś dostał staż i u nich zamieszkał ;)
@goromadska: O nie nie, mieszkać to ja chcę na swoim! Chociaż w sumie to w salonie mógłbym sobie postawić takie coś i piec na tym kiełbaski :D
Komentarz usunięty przez moderatora
@sfx-pl: nikt tgo nie wie":D
konto usunięte via Android
Taki pytanie z dupy. Macie ochote czasami ze wszystkim skonczyc? #nocnerozkimy
Jednej rzeczy nie mogę rozgryźć. #nocnerozkimy
Niech mi ktoś wyjaśni: dlaczego ludzie muzyki słuchają z Youtube'a, a pornosy ściągają na dysk? Ja robię zupełnie odwrotnie, bo szkoda mi miejsca na pornosy, a co do muzyki to po prostu bałbym się że jakąś fajną piosenkę ktoś może mi po prostu skasować, a muzyka której słucham nie należy do takich, że każda piosenka ma po milion mirrorów. Zresztą szkoda transferu :S #nocnepytania #nocnerozkimy
#nocnerozkimy Niepalący panowie lubicie palące panie?
@Solitary_Man: to oznacza #!$%@?ą szklankę na ulicach co mnie martwi :|
Teraz nie pójdę spać a później będę nie do zycia. #nocnerozkimy
Fazy snu, zajebista rzecz. Czasem jest tak że kładę się spać o 22 , wstaje o 8 i jestem zarąbany, dzisiaj przypadkiem zasnąłem koło 22, obudziłem się przed drugą i czuję się świetnie, na tyle że nie muszę iść spać (・へ・) muszę kiedyś wreszcie ogarnąć sposób na dowiedzenie się ile fazy snu trwają w moim konkretnym przypadku (kiedyś próbowaliśmy z dziewczyną takiego sposobu żeby spać wielokrotności 1,5 godziny
Właśnie oglądam lofty gdzie 52 metry kwadratowe kosztuje jakieś 600000 i tak się zastanawiam kiedy w końcu wygram w tego totolotka. ;-) #nocnerozkimy #gdziemojepieniadze
@valdo: Jakbym miała już taką kasę to bym chciała gdzieś po prostu w spokoju sobie żyć i tyle, byleby było ładnie, czysto i bez hołoty.
Siedzę i myślę. #nocnerozkimy
Ściągnąłem sobie Farming Symulator, pograłem 20 minut i odinstalowałem. Dobry Boże, że mi nie przeszło na myśl kupno tej gry tylko pożyczenie.
#gry #nocnerozkimy
#gry #nocnerozkimy
Komentarz usunięty przez moderatora
Śpimy? #pytanie #nocnerozkimy
@GryzoncaSkarpeta: Trochę gejowski nick jak dla faceta.
Mam kolege co to z #tru polaków. Nie wiedzialem, ze jest na facebooku tyle profili w stylu "lewaki zawisną na szubienicach", "lewaki powinny tańczyc w cyrku itp". Sory, ale jesli dla kogoś głownym zajeciem w zyciu jest manifestowanie poglądów politycznych i oddychanie nimi, to jest coś bardzo nie tak. No chyba, ze to takie hobby.
#nocnerozkimy
#nocnerozkimy
@klocek_lego: fanatyzm, panie, to najgorsze ścierwo ze wszystkich. i weź tu z kimś zacznij rozmawiać, to od razu Cię zaszufladkują, a jakby mogli, to by powiesili.
@draqul: wiem o tym.
Nic sensownego nie zrobiłem, jak jełop siedze przed ekranem. #jakzyc #nocnerozkimy
#grafika #muzyka #nocnerozkimy
Wyobraźcie sobie taką sytuację: Idziesz do dentysty i mówisz: Boli mnie ząb. Dentysta znajduje problem, rozwiązuje go za pomocą plomby. Wychodząc z gabinetu mówisz: No to dzięki, zobaczę jak mi się z tym będzie żyło, jeśli chodzi o hajs to się "jakoś" dogadamy. Po czym przychodzisz po miesiącu i mówisz, że w sumie to wolałbyś jak by ta plomba była niebieska, dalej utrzymując rachunek ekonomiczny na etapie "jakoś się
Wyobraźcie sobie taką sytuację: Idziesz do dentysty i mówisz: Boli mnie ząb. Dentysta znajduje problem, rozwiązuje go za pomocą plomby. Wychodząc z gabinetu mówisz: No to dzięki, zobaczę jak mi się z tym będzie żyło, jeśli chodzi o hajs to się "jakoś" dogadamy. Po czym przychodzisz po miesiącu i mówisz, że w sumie to wolałbyś jak by ta plomba była niebieska, dalej utrzymując rachunek ekonomiczny na etapie "jakoś się
@simperium: takich nie mam, tzn byli ale nie wchodziłem z nimi w interakcję.
To zjawisko chyba często się przewija w polsce jeszcze.
To zjawisko chyba często się przewija w polsce jeszcze.
@le1t00: bo tak są klienci nauczeni. Ale wystarczy ich zbywać - z zyskiem dla Ciebie i dla klienta. Inna kwestia, że jest taka tendencja: im klient mniej płaci, tym ma większe wymagania. I to chyba tyczy się każdej branży :) . Inaczej się rozmawia z kimś, kto ma Ci zostawić 10 tys. zł (krótko, treściwie, na temat), a inaczej z kimś, kto Ci ma zostawić 100zł (rozmowy bez końca, srylion zmian
#nocnerozkimy #shitstorm
"Ale jestem brzydka"
"Ale jestem gruba"
"Nie mam się w co ubrać"
itp
Ale chyba jeszcze nigdy nie padło z ust kobiety:
"Ale jestem tępa"
"Ale jestem pusta"
"Nie mam żadnych sensownych zainteresowań"