@Xavax: W czerwonym krzyżu za darmo ale dostajesz czekoladę, pijesz ile chcesz płynów no i obiad, a gdzie indziej to płacą. W DRK to wypełnienia tylko jedna kartka.
  • Odpowiedz
  • 405
Mirki moje kochane. Sytuacja jest dramatyczna. Syn mojej przyjaciółki, mały Marcel, pilnie potrzebuje krwi. Dziecko ma nowotwór rozsiany w sześciu miejscach, czwarty stopień zaawansowania. W tym momencie chwytam się już każdych środków, bo malec wyłysiał, jest w izolatce, ma powiększoną wątrobę, niewydolne nerki. Jeżeli jesteście z Łodzi lub okolic i macie chwilę, proszę, nie wahajcie się we wtorek oddać dla Marcela krew. Ja nie mogę tego zrobić, bo sama nie jestem okazem
batgirl - Mirki moje kochane. Sytuacja jest dramatyczna. Syn mojej przyjaciółki, mały...

źródło: comment_Q3pE8ETBW32VJYwwVWj1RWzejL1H23lW.jpg

Pobierz
@batgirl: Kuźwa tyle razy jest powtarzane że krew nie jest oddawana na danego pacjenta, tylko idzie do puli i z niej korzystają wszyscy. Te informacje od lekarzy żeby ludzie dawali na daną osobę są tylko po to aby więcej ludzi oddało.

Ps. prawdopodobnie moja krew zostanie wykorzystana, w czwartek w Wawie oddałem 450ML 0RH+ ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Zachęcam do oddawania krwi! POTRZEBNA KREW!!!

Opublikowany 16.11.2015
Krwiodastwo - to dla Was satysfakcja, a dla potrzebujących waszej krwi szansa i bezcenny dar życia.
Mój przyjaciel Kamil Gawrzydek który cierpi na białaczkę potrzebuje Waszej pomocy i w jego imieniu zwracam się do Was o nią.
Można oddawać krew dowolnej grupy w każdym szpitalu w Polsce. W punkcie pobrań należy zostawić notatkę: "Kamil Gawrzydek - Instytut Hematologii i Transfuzjologi, ul. Indiry Gandhi 14
Krwiodastwo - to dla Was satysfakcja


@export:
Jeszcze wiekszą satysfakcję można osiągnąć dostając pieniądze.

A kto może i nie oddaje ten ciota i #!$%@?

Kto oddaje ten frajer.
  • Odpowiedz
O kurde, to ja nie wiedziałem, że tak sporo różnych fajnych rzeczów jest dla dawców krwi :) Muszę zaglądać na tę stronę ilekroć idę coś gdzieś kupić albo zjeść :D
  • Odpowiedz
@Nizki: jeżeli Twój biorca będzie miał pecha to go zabijesz albo pogorszysz jego stan. W przypadku leków nie chodzi o Ciebie, chodzi o biorców którzy różnie reagują z krwią dawców, którzy zażywają coś innego.
  • Odpowiedz