Mirki które pracują w #drogeria #douglas albo #sephora ‚ możecie podesłać zdjęcie oryginalnie zapakowanych perfum #pacorabanne #ladymillion ? Ponieważ zamówiłem z rzekomo legitnej strony #marciano ale #!$%@?ło fejurem, folia z opakowania zeszła bez najmniejszego problemu, a po naciśnięciu atomizera od razu wyleciały perfumy, co jak wiadomo przy całkiem nowych perfumach nie powinno takie coś mieć miejsca, tylko po kilkukrotnym naciśnięciu i napełnienia się powinny wylecieć. Zażalenie zostało do nich napisane ale wątpię
Dobra, w końcu wczoraj sprawdziłem tego całego Paco Rabanne Phantom.

Jezu, dobrze, że nie wpadłem na tak głupi pomysł, żeby zrobić próbę nadgarstka...

Tego nawet unisexem nie można nazwać, to jest ewidentnie damski perfum. Pachnie jak przesłodzone ciasto z kremem cytrynowym jedzone w ogrodzie pełnym lawendy. Jest duszący i nachalny. Trochę jak kwiatowo-owocowy balsam do ciała.

Tego dymu czy kadzidła, jak niektórzy deklarują, w ogóle tam nie ma - jest za
theicecold - Dobra, w końcu wczoraj sprawdziłem tego całego Paco Rabanne Phantom.

...

źródło: comment_1631708696LO9CNabMehNQoiASRHk93e.jpg

Pobierz