Bo nie rozumiem tutaj że skoro pobieranie opłat za parkowanie opiera się tylko o jedyny akt prawny rangi ustawowej czyli ustawe o drogach publicznych to w takim razie po co jest ta nowelizacja rozporządzenia z 23 wrzesnia 2013 roku? Albo po co w ogóle jest to rozporządzenie skoro jest niestosowane
  • Odpowiedz
Od jakiegoś czasu zacząłem dojeżdżać do #pracbaza samochodem, bo im bliżej zimy tym większa #!$%@? w tramwajach. No i tak dojeżdżałem, ale niestety parkomaty za drogie w połączeniu z paliwem (niestety nie przebiłem się jeszcze przez 5 cyferek w IT) to parkuję około 1km od pracy, poza strefą płatnego parkowania. Niby #cebulamotzno, ale jednak uczciwie, a i spacer się przyda.

Oczywiście masa kolegów z roboty, programistów wykopowych z 15k na rękę