Co się ostatnio zadziało w szkole to nie do uwierzenia. Popierlona akcja. Chłop sprowokował drugiego kopiąc go w jaja, ten walnął go lekko w ramię. Prowokator poszedł i zaczął je* w ścianę z całej pety. Następnego dnia przyszedł i zaczął go ból głowy i takie tam. Pojechał do szpitala lekkie wstrząsienie mózgu XDDDD teraz na tabletkach siedzi w domu, aby tam zaburzeń jakich nie dostał mózgu. Dzisiaj kolega zaczął tu

Jak sobie radziłeś z matematyką w szkole?

  • Szóstki, piątki, olimpiady, nagrody 7.9% (14)
  • Bezproblemowo. Byłem w czołówce 21.5% (38)
  • Czwórkowy normik 12.4% (22)
  • Wymęczone dwuje i tróje 38.4% (68)
  • Korepetycje - dzięki nim zdawałem 6.8% (12)
  • Lachy, czasem dwa z dwoma 13.0% (23)

Oddanych głosów: 177

@czlowiek_z_lisciem_na_glowie: Zależy jakiej. W podbazie literalnie nic, nigdy się nie uczyłem. Po prostu słuchałem co było na lekcji i to mi absolutnie wystarczyło. W liceum zacząłem ostro wagarować (rekordzista szkoły ;) przez co żyłem na wymęczonych ... aż do komisa. A co ciekawe na komisie rozwiązałem zadanie gdzie doskonale akurat pamiętam że nauczyciel matematyki nie potrafił go wyjaśnić całej klasie, 3 razy do tego podchodził aż w końcu powiedział zrezygnowany że
  • Odpowiedz
1 - taki Paweł, pewnie nie znacie, nikt go nie znał
2 - Agata, straszna kujonka
3 - Mati, okropny kłamca, bajkopisarz, fan motoryzacji
4 - Natalia, szara myszka bez pasji co leci na 3 i 4
5 - Iza, co za szlauf, ciekawe jak dzisiaj zarabia
  • Odpowiedz
@czlowiek_z_lisciem_na_glowie: Dokładnie tak jak ktoś wyżej napisał - na pewno lepsze nie jest zmienianie z jednego na drugie co kilkanaście lat (koszty i zamieszanie związane z takimi operacjami są horrendalne). Dodatkowo, osobiście uważam, że gimnazjum jest lepsze od długiej podstawówki (na korytarzach nie spotykają się sześciolatki z czternastolatkami, dzieciak szybciej dojrzewa "społecznie" jak zmienia otoczenie, budynek itd. itp, program nauczania rozłożony w lepszy sposób).
  • Odpowiedz
Wczoraj poszedłem na spotkanie klasowe szkoły podstawowej. Z większością nie widzieliśmy się od 18 lat. Było tak fajnie! Zupełnie tego się nie spodziewałem. Szedłem z przekonaniem, że będzie sztywno tymczasem było jakbyśmy ledwo w piątek skończyli lekcje a w sobotę umówili się na lody. Tematów do rozmów nie brakowało. Humor nikogo nie opuszczał podobnie jak uśmiechy na twarzy.

Już za nimi tęsknię :(


#oswiadczenie #oswiadczeniezdupy #szkola #podstawowabaza
  • Odpowiedz