Śniło mi się, że siedziałam w sztumie z jakimiś randomowymi mirkami.
Nie wiem za co nas wsadzili, ale codziennie rano na wielkim wyświetlaczu na ścianie były pokazywane topowe memy, cela miała kilka malutkich okien jak piwnica i tapetę w cegiełki.
Do żarcia dawali nam pizze, czipsy i batony.
#sny ##!$%@? ##!$%@?
Idę z galerią sztuki psiej do nowoczesnej wystawy.
-Tu wolno z galeriami – śpiewa dyrektor.
-To galeria – nic nie mówię – to antyk.
-A to proszę.
Idziemy dalej z galerią. Oglądamy malowidło #!$%@?żaby. Pół #!$%@?, pół żaba.
-Nigdy się nie zastanawiałem – milczę do galerii – z kim grają #!$%@? w stawie.
-Nie chce mi się robić sztuki – śpiewa galeria.
-Trzeba było nie robić przed wejściem.
-Ale teraz mi się
tak ogólnie to skończyłeś już szkołę

masz bardzo ambitne plany co do swojej przyszłości więc wyjeżdżasz do USA studiować

w portfelu tylko 400$

pierwsze co robisz to idziesz na uczelnie zapytać się o jakiś pokój dla studentów czy coś

wchodzisz do uniwerka i kierujesz się w stronę dyrekcji

dyrektor mówi, że nie może ci dać pokoju, bo nie masz amerykańskiego obywatelstwa

jaaa pieeerdooleee

jesteś załamany, na stronie uczelni przecież było napisane że
Co ja mam #!$%@? w głowie to ja nie..

jestem w swojej podbazie


wbijam do piwnicy, w której jest kibel


patrzę, a tam siedzi bóbr na muszli, #!$%@? bóbr


no siema


bóbr chodź na kielicha


no dobra


biorę bobra na ramię, wychodzę z piwnicy a tam stado nauczycieli i dzieci


#!$%@?, oddaj bobra


#!$%@? z bobrem przez całą podbazę


ostatecznie zostawiam bobra w tym kiblu bo za duży przypał i mówię, że