Właśnie wróciłem z kolejnego kręcenia, tym razem rzepak. Pogoda prawie idealna, bo sucho, rześko i ciepło w okolicach 21 stopni. Tylko strasznie się obawiam, że moja pazerność na złoty nektar będzie mnie kosztować sfermentowanie miodu. Miód był strasznie rzadki, powinienem był poczekać więcej niż 2 tygodnie od kolejnego kręcenia. No ale człowiek uczy się całe życie, najwyżej zrobię jakieś 'rozdajo' w postaci miodowych
Właśnie wróciłem z kolejnego kręcenia, tym razem rzepak. Pogoda prawie idealna, bo sucho, rześko i ciepło w okolicach 21 stopni.
Tylko strasznie się obawiam, że moja pazerność na złoty nektar będzie mnie kosztować sfermentowanie miodu. Miód był strasznie rzadki, powinienem był poczekać więcej niż 2 tygodnie od kolejnego kręcenia. No ale człowiek uczy się całe życie, najwyżej zrobię jakieś 'rozdajo' w postaci miodowych