@miskacy: na "podstawowych" szlakach (Tarnica, Rawki, Połoniny) trochę jak na drodze do morskiego oka. Parkingi często pełne (tak pełne że nie ma miejsca) ok 11. Mniej uczęszczane szlaki tyle ludzi co na tych najpopularniejszych w poprzednich latach. A to co chodziłem sam w poprzednie lata (nawet w weekend majowy czy inne tego typu terminy) teraz spotykam kilka/kilkanaście osób. Popularniejsze knajpy nie ma szans z biegu, trzeba czekać na stolik, w ekstremalnych
@miskacy: @kabzior: @rationalistic: w sobotę na Tarnicy była "garstka" ludzi - sporo ławek wolnych.
Szliśmy od Wołosatego przez Halicz i zejście do Ustrzyk przez Szeroki Wierch - na początku trochę ludzi, ale bez przesady, nie było przepychanek czy kolejek itp., na ostatnim odcinku ludzi tyle co kot napłakał. Trasa w godzinach 11-18.

W niedzielę szliśmy z Ustrzyk przez Kolibę na Caryńską (mało ludzi), na górze i na zejściu "normalny
Były buty, były plecaki, to teraz kurtki. Nie będę się tu zagłębiał bardzo w konstrukcje kurtki, bo tekst wyszedłby okropnie długi. Jak ktoś chce mogę opowiedzieć na priv lub w komentarzu na życzenie.

Jaką wodoodporną kurtkę wybrać gdy jest się początkującym górołazem? Tak jak w poprzednich rzeczach – to zależy.
Jeżeli nasze letnie przygody z górami zwykle polegają na nocowaniu w pokoju/kwaterze z której wychodzimy rano i wracamy wieczorem, wystarczy nam ponczo
@cochese: to w takim razie może nie być wina kurtki, pierwszy raz słyszę o takim przypadku i nie bardzo wiem czego to może być wina. Ewentualnie zbyt mocne ściskanie ramion plecaka, ale wtedy mogłyby Ci marznąć całe ręce.

@SnDa79: Racja. Zwykle pisze o początkujących górołazach, bo każdy kto idzie w bardziej wymagający teren raczej wie co powinien mieć. Zakładam tym samym, że nikt nie wyjdzie w nim na Zawrat. Co
@kiedys_zrobie_8a:
Ostatnio pisałem o butach, mając sporo czasu napiszę teraz coś o plecakach. Tekst jest raczej kierowany do początkujących górołazów.

Plecaki są kolejną bardzo ważną rzeczą które zabieramy w góry. Podzieliłbym je na jednodniowe, weekendowe i wyprawowe. Różnią się przeważnie konstrukcją, systemem nośnym, ilością przytroczeń, pasów etc. Plecak jednodniowy to dość szerokie określenie - są plecaki za 15 zł w decathlonie, są za 300 zł w sklepach internetowych. Te najtańsze zwykle
Zawsze jak to na wiosnę, ludzie szukają butów i jak zawsze szukają butów 3 sezonowych, wysokich, z membraną. Tylko to nie zawsze jest dobre rozwiązanie. Pozwoliłem sobie napisać krótki tekst, wynikający głównie z doświadczenia mojego i kolegów w którym piszę o wyborze butów dla początkujących górołazów.
Po pierwsze, ciężko o dobre buty 3 sezonowe. Inne warunki są latem, a inne jesienią/wiosną. Buty z membraną nie zawsze są dobre, bo Gore-tex, jak i
@kiedys_zrobie_8a: masz rację qmplu, przekonałam się o tym kupując niskie buty takie typowo do biegania po górach. W jeden dzień w Alpach niestety moje wysokie mi przemokły do cna (burza na 2,5 k m n.p.m. xD) i zamieniłam je na te niskie. Ło matko bosko górsko ile już w nich przechodziłam 2x Alpy, Tatry, Beskidy, kostki nie skręciłam. Teraz biorę latem niskie buty jako podstawowe, a wysokie gdy jest błoto, deszcz
Dobry tekst. Tylko z jednym bym się nie do końca zgodził:

Wysokość buta jest ważna, bo przecież wysoki but chroni kostkę przed skręceniem, prawda? Otóż nie. Wysokość cholewki nie ma tu znaczenia.
Tu z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że mogłem kontynuować wędrówkę właśnie dlatego, że kostka dobrze siedziała w wysokim (i dobrze związanym) bucie. W niskim pewnie bym dzwonił po GOPR, własnie przez skręconą kostkę.
Wysokość buta dobrał bym też do trudności
Jakim trzeba być leniem i podczłowiekiem, aby jechać taką bryczką... Rozumiem, że takie bryczki byłyby ewentualnie (choć wolałbym, aby na drodze do Morskiego były meleksy) udostępnione osobom w wieku 60+ i niepełnosprawnym, ale 90% ludzi jadących w tych bryczkach to młodzi ludzie, grubasy, madki z bombelkami i leniwi faceci z brzuchami.

Gardzę, zarówno góralami (50 zł za przejazd płacą frajerzy tym cerepom xD) jak i leniami co korzystają z bryczek.

A najbardziej
Janusz_Lubikwasa - Jakim trzeba być leniem i podczłowiekiem, aby jechać taką bryczką....

źródło: comment_1592165980MLFc5ChMOvysJmrP2h81Qg.jpg

Pobierz
Czas na ŻYWIEC - weźcie w dłoń coś chłodnego i spienionego i poczytajcie, co można zobaczyć w mieście, z którego pochodzi jedno z najbardziej znanych w naszym kraju piw. Pokażmy innym, że Polska jest piękna.

http://www.wykop.pl/ramka/5265965/zywiec-5-pomyslow-co-warto-zobaczyc-w-kilka-godzin/

#zywiec #beskidy #polskiegory #chwiladlaciebie #zwiedzajzwykopem #podrozujzwykopem #turystyka #beskidslaski #slask #polska #polskiegory
Jak wyszukujecie noclegów na booking? Szukamy czegoś na weekend, ale kompletnie nie zależy mi na konkretnej lokalizacji, możemy spać nawet 30 km od "turystycznych" miejscowości. Jestem w stanie jakoś rozszerzyć obszar poszukiwań? Z reguły wpisywałem nazwę danej miejscowości, a wolałbym szukać np. po tagu "polskie góry". Da się tak zrobić?
#wakacje #booking #podroze #gory #polskiegory
Mirki, właśnie trwają najgorsze wakacje mojego życia.
Wraz z #niebieskipasek, w lipcu zarezerwowaliśmy sobie pokój w pewnym przybytku na Dolnym Śląsku. Miało być super, niebieskipasek miał sobie każdego ranka grać w turnieju szachowym, ja miałam się super wysypiać, jakąś jogę walnąć, a potem mieliśmy zdobywać szczyty i inne takie.
No i trochę jednak plan się zawalił, bo w tych pieprzonych kwaterach, które wygraliśmy trwa remont. Od dnia naszego przyjazdu, czyli ubiegłej
@jmuhha: polecam góry stołowe okolice kudowy zdrój mało wymagajace szlaki zarówno po polskiej jak i po czeskiej stronie piękne widoki mało ludzi ,polecam szczególnie skalne miasto(Adršpach) po czeskiej stronie,oraz trochę głębiej po czeskiej stronie przepaść macochy wraz z jaskiniami w których się płynie łódka najlepiej z biurem podróży (duże kolejki i można nie dostać biletu )
Co tu się odjaniepawlilo ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) zjedliśmy po kwasie w Szczyrku na spontana ( ͡ ͜ʖ ͡) po kilku godzinach ciężkiej wspinaczki po utartych szlakach dotarliśmy do schroniska na szyndzielni! A tu imprezka. Weselisko zajebistych ludzi w zajebistym klimacie. Pijcie ze mno kompot bo tańczę śpiewam