Pamiętam jak byłem dzieckiem i mocno zafascynowany superbohaterami. Plus oczywiście DBZ (kto oglądał wie o co chodzi).
Myślałem wtedy, że fajnie gdyby w naszym świecie niektóre jednostki miały jakieś "moce", które byłyby wykorzystywane do pomocy innym i szerzenia dobra. Najlepiej ofc gdybym to JA je posiadał. Babcia uszyłaby mi strój ze starej firanki czy coś i mógłbym ruszać ratować świat xD
Oczywiście w opozycji dla superbohaterów stali superłotrowie, których pobudek nie rozumiałem.
Myślałem wtedy, że fajnie gdyby w naszym świecie niektóre jednostki miały jakieś "moce", które byłyby wykorzystywane do pomocy innym i szerzenia dobra. Najlepiej ofc gdybym to JA je posiadał. Babcia uszyłaby mi strój ze starej firanki czy coś i mógłbym ruszać ratować świat xD
Oczywiście w opozycji dla superbohaterów stali superłotrowie, których pobudek nie rozumiałem.
Ja juz dawno to odkrylem..
Jednym z moich marzen bylo moc zatrzymywac czas i
if You know what i mean